 |
tak bardzo chciałabym cofnąć się w czasie i przeżyć to jeszcze raz. wiem, że nic się nie powtórzy. i dlatego tak cierpię.
|
|
 |
nie tęsknię. ja tu umieram
|
|
 |
miło zobaczyć swoj wpis na fanpejdżu na fejsie :)
|
|
 |
PRZYJACIELU. następnym razem pamiętaj, że ten przywilej zobowiązuje.
|
|
 |
czyli teraz każde z nas pójdzie w swoją stronę? poudajemy że mamy siebie w dupie, dobrze rozumiem?
|
|
 |
|
Tu nawet nie chodzi o to, że mam do Ciebie żal. Boli tylko to, że byłam opcją awaryjną, kiedy życie waliło Ci się na głowę - bo chłopak rzucił, kiedy miałaś zły humor - bo nie odpisał na sms-a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę, Przyjaciółko./ rozrabiara
|
|
 |
każde 60 sekund smutku to minuta radości, której nigdy nie odzyskasz.
|
|
 |
-uśmiechasz się z radości? -chcę ukryć smutek.
|
|
 |
nie pomożesz mi, bo sama nie wiem co mi jest.
|
|
 |
-miałaś kiedyś wbity nóż w plecy, prawda?- spytał ją prosto z mostu, nawet nie starał się jakoś ładniej ubrać słów. wiedział, że tylko tak do niej dotrze. poprzez trafienie w sedno bólu. Na jej twarzy zauważył lekkie zdziwienie, a potem spuściła wzrok i z uporem patrzyła się czubki swoich trampek jakby w tym momencie była to najciekawsza rzecz na świecie. -nadal mam.- powiedziała cicho. -a wiesz co zostaje po ranie? -no blizna.- odparła i spojrzała na niego jakby był dzieckiem, któremu wszystko trzeba tłumaczyć. -a czy boli? -blizna? -mhm. -no nie boli. -no właśnie. Blizny nie bolą. One tylko przypominają. Od Ciebie zależy czy weźmiesz to pod uwagę.
|
|
|
|