 |
niby coś a jednak nic, niby nic a jednak coś.
|
|
 |
wybrał miłość nie niewole we własnym sercu
|
|
 |
na spotkaniu czekała go szczera rozmowa, uronił parę łez szczęścia... chłopak i dziewczyna stanowili świetną parę,u każdego z nich na twarzy od tamtego pamiętnego spotkania króluje uśmiech... :)))
|
|
 |
znam chłopaka, który mówił że miłość nie ma, pewnego dnia zmienił zdanie, pokochał kobietę która była dla niego dużo warta, chłopak miał obawy czy powiedzieć jej o tym co czuje, postanowił że nie powie, że tak będzie lepiej, przecież znają się tyle i nic, to co z tego że on coś poczuł, któregoś dnia, miał wielkiego doła, postanowił napisać list w którym się wyżali a później go spalić, lecz chłopak zdążył napisać i opuściła go wena, schował list do ulubionego zeszytu i odłożył go na półkę... następnego dnia przychodzi wiadomość na gadu od tej dziewczyny "czy mógłbyś pożyczyć mi zeszyt??", chłopak zadowolony wziął zeszyt, i ruszył do dziewczyny, lecz zapomniał wyjąć listu... dał jej zeszyt... kilka dni później, po długiej ciszy, dostaje sms'a "do kogo ten list??", chłopak zaczął głupio się tłumaczyć, wkońcu wyszło na jaw że to właśnie o nią chodzi, chłopak był przestraszony gdy koleżanka poprosiła o spotkanie, myślał sobie: co dalej się stanie, jego obawy mnie nie dziwiły cz. 1
|
|
 |
nie jestem już w stanie wyryć na ścinie, 9 magicznych liter, jestem w stanie zamiast "kocham Cię" wyryć "pieprz się"... wolisz to?? wątpię, więc nie patrz na mnie z taką nienawiścią... :))
|
|
 |
właśnie tak zabieram w zaświaty was, będzie kozak brat, gry zaleje swoją krwią cały świat, taki małolat woli tracić krew niż pot i łzy, żeby wywalczyć coś od życia a nie tylko w nim tkwić, więc uśmiechnij się koleżanko, walcz o swoje, każde marzenie może zostać spełnione tylko uwierz w to, zawalcz o to, a zwycięstwo poniesiesz, porażkę pogrzebiesz, będzie dobrze uwierz w to proszę, i niech każdy dzień nie będzie jak nowy problem...
|
|
 |
no i co powiesz ziomuś, no i co powiesz, że kolejny raz sprzedał Cię porządny człowiek??
|
|
 |
jestem jak kwiat zła który rozkwita pod wpływem miłość, jestem jak cegła która leci w twoją stronę z zawrotną prędkością
|
|
 |
Przyjaciel, podstawa istnienia.
|
|
 |
Płacząc całowała, całując kochała, kochając ufała, ufając wierzyła, wierząc trwała, trwając była, będąc dziękowała, dziękując uśmiechała się, uśmiechając się zastanawiała się, zastanawiając się zdawała sobie sprawę z powagi sytuacji - po prostu kochała Go ponad wszystko.
|
|
|
|