 |
docierasz do punktu, z którego nie opłaca się zawracać.
|
|
 |
nie krzycz już na mnie tą głęboką ciszą...
|
|
 |
i upadniesz nie raz idąc po swoje marzenia.
|
|
 |
jesteś facetem czy mężczyzną? bo to dwa różne gatunki samców.
|
|
 |
Z kubkiem gorącej herbaty siedzę w oknie i wypatruję szczęścia.
|
|
 |
dostać przekope, a potem się śmiać z tego, jak dziecko z lizaka... nawet śniaka nie mam po tych waszych kopnięciach....
|
|
 |
nie czytaj tu nic jeśli wierzysz w boga, bo ja to taka istota co go wyklina co dnia
|
|
 |
jestem aniołem śmierć, mogę dostawać wpierdol, a i tak będę się z tego śmiał, gram na flecie z twoich piszczeli, nagram na nim bita, na dissa na nich, na tych kozaków zasranych...
|
|
 |
żal, takie chamstwo, we dwóch i od tyłu atakować...
|
|
 |
|
Nasza miłość znikła , wraz z końcem pakietu sms' ów.
|
|
 |
W każdym roku jest około 31mln sekund. Te nieliczne, które warto zapamiętać, wzruszają nas i ranią bez końca.
|
|
 |
krew pulsuje, krew zalewa moje marzenia, o stworzeniu dla Ciebie wkońcu nieba...
|
|
|
|