 |
|
oczywiście, że nic nie musisz -"nic na siłę", ale mógłbyś trochę chcieć.
|
|
 |
|
kiedyś byłam zakochana. dziś tylko potrafię umierać z miłości.
|
|
 |
|
-płakałaś? -nie.. nie pamiętam..
|
|
 |
|
nie chcę ideału, bo ideałów nie ma. chcę ciebie. człowieka, który jak nikt inny potrafi mnie zdenerwować, który po kłótni, potrafi obdarować mnie najpiękniejszymi słowami. który, nie goli się kilka dni, bo wie jak bardzo uwielbiam kilkudniowy zarost na jego twarzy. który kocha. kocha jak mężczyzna.
|
|
 |
|
wczoraj, kiedy moje imię zostało wypowiedziane z twoich ust tonem tak bardzo obojętnym, zrozumiałam, że to koniec. że to na pewno musi być koniec.
|
|
 |
|
ostatnie dni niby takie same, lecz inne. różnią się tylko liczbą oddechów, pocałunków, wypalonych papierosów i liczbą wylanych łez.
|
|
 |
|
tęsknie. nie ważne, czy jesteś jeden kilometr ode mnie, czy tysiąc kilometrów ode mnie... i tak tęsknie.
|
|
 |
|
Czasem myślę, że uśmiechając się - kłamię.
|
|
 |
|
jesteś moim ideałem, pierdolonym ideałem, którego pokochałam całą sobą.
|
|
 |
|
łatwo powiedzieć ' zapomnij' trudniej tego dokonać
|
|
 |
|
Nie musisz mi mówić jaka jestem , mam siebie na co dzień .
|
|
 |
|
niespodziewanie pojawia się ktoś , po kim sprzątasz w sercu latami
|
|
|
|