 |
|
każdego dnia zastanawiała się jak zareagowałby, gdyby pewnego dnia podeszła do niego i oznajmiła, że niczego więcej nie pragnie, że do szczęścia potrzeba jej tylko jego. co powiedziałby gdyby w środku nocy zadzwoniła, i ze łzami w oczach wyszeptała, że tęskni. codzienny brak odwagi nie pozwalał postawić następnego kroku, przybliżyć się i choć przez moment poczuć ulgę.
|
|
 |
|
są takie osoby, których mimo wszystko nie potrafimy zapomnieć, o których istnieniu pamiętamy zawsze choć nie chcemy o tym mówić. nieważne, że wygasło to co było między nami, jakieś uczucie, przyjaźń czy miłość, sentyment gdzieś na dnie pozostanie do samego końca a blizny w pamięci jeszcze nie raz zostaną rozdrapane.
|
|
 |
|
-kocham cię. -haha, zemdlałabym z radości, ale wybacz- nie chcę mieć siniaków
|
|
 |
|
jesteś produktem ubocznym świata, w którym żyjesz
|
|
 |
|
nie ważne, czy jesteś tu czy tam, kocham Cię zawsze tak samo.
|
|
 |
|
na tę chwilę jest jak jest, nie pytaj czemu.
|
|
 |
|
wciąż tak samo tęsknię. nadal serce bije tak chaotycznie. nadal na samą myśl o Tobie moje ciało obezwładnia torsja. wciąż zagryzam wargi, żeby powstrzymywać szloch. wciąż cichy jęk dusi poduszka. i ja mam udowodnić Ci, że zapomniałam ?
|
|
 |
|
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno.
|
|
 |
|
nikt nie kazał wierzyć spojrzeniom wymienionym niechcący.
|
|
|
|