głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maguhajowa

kolejna noc w której nie ma Cię obok.

toiletpaper dodano: 2 czerwca 2013

kolejna noc w której nie ma Cię obok.
Autor cytatu: whistle

najgorzej jest teraz  kiedy on prosi mnie  żeby w końcu było dobrze a ja nie potrafię tak się zachowywać. nie umiem zamaskować łez tym uśmiechem  już nie potrafię. nie będę siedzieć cicho  kiedy w środku rozpierdala mnie na milion kawałków. czuję  że to co między nami niszczyło się już od dawna  dzień po dniu kruszyło się i dopiero teraz odczuwamy tego największy skutek  kiedy większa część już odpadła. przykro mi ale przeszłość dobija mnie coraz bardziej  nie potrafię żyć z nienawiścią i miłością równocześnie.

toiletpaper dodano: 2 czerwca 2013

najgorzej jest teraz, kiedy on prosi mnie, żeby w końcu było dobrze a ja nie potrafię tak się zachowywać. nie umiem zamaskować łez tym uśmiechem, już nie potrafię. nie będę siedzieć cicho, kiedy w środku rozpierdala mnie na milion kawałków. czuję, że to co między nami niszczyło się już od dawna, dzień po dniu kruszyło się i dopiero teraz odczuwamy tego największy skutek, kiedy większa część już odpadła. przykro mi ale przeszłość dobija mnie coraz bardziej, nie potrafię żyć z nienawiścią i miłością równocześnie.
Autor cytatu: whistle

to nie jest tak  że On zauważy Cię dopiero wtedy  gdy masz na sobie cudowną sukienkę. On ma Cię zauważać codziennie   każdego dnia na nowo odkrywać każdą część Ciebie. masz podobać mu się zawsze   od razu po przebudzeniu  po przebiegnięciu 20 km  czy też podczas choroby. masz być dla Niego najpiękniejsza zawsze  i tylko w Tobie ma widzieć ideał.   veriolla

toiletpaper dodano: 2 czerwca 2013

to nie jest tak, że On zauważy Cię dopiero wtedy, gdy masz na sobie cudowną sukienkę. On ma Cię zauważać codziennie - każdego dnia na nowo odkrywać każdą część Ciebie. masz podobać mu się zawsze - od razu po przebudzeniu, po przebiegnięciu 20 km, czy też podczas choroby. masz być dla Niego najpiękniejsza zawsze, i tylko w Tobie ma widzieć ideał. / veriolla

Przytłacza mnie monotonność tego cholernego miasta. Potrzebuję zmian konkretnych zmian takich które odmienią moje życie na lepsze i stworzą nową historię którą będę chciała prowadzić już do samego końca bez nowego życia jakie chcę aktualnie rozpocząć. shoocky

toiletpaper dodano: 2 czerwca 2013

Przytłacza mnie monotonność tego cholernego miasta. Potrzebuję zmian,konkretnych zmian,takich,które odmienią moje życie na lepsze i stworzą nową historię,którą będę chciała prowadzić już do samego końca bez nowego życia,jakie chcę aktualnie rozpocząć./shoocky
Autor cytatu: shoocky

Smutno jest mi czytać moje stare wpisy bo przewinęło się przez nie tyle osób  których byłam tak bardzo pewna. Tak wielu przyjaciół. Tak wiele pomocnych rąk. Dziś tylko to mi po nich zostało. Tylko wspomnienia zapisane tu. Tak wiele razy obiecywałam  że to te osoby. Te na zawsze. Dziś ich już nie ma. Dziś jestem sama. Bez przyjaciół.   gieenka

toiletpaper dodano: 27 maja 2013

Smutno jest mi czytać moje stare wpisy bo przewinęło się przez nie tyle osób, których byłam tak bardzo pewna. Tak wielu przyjaciół. Tak wiele pomocnych rąk. Dziś tylko to mi po nich zostało. Tylko wspomnienia zapisane tu. Tak wiele razy obiecywałam, że to te osoby. Te na zawsze. Dziś ich już nie ma. Dziś jestem sama. Bez przyjaciół. / gieenka
Autor cytatu: gieenka

3. PATRZĄC NA ZEGAREK BĘDZIESZ GO NIENAWIDZIĆ ZA TO  ŻE DLA NAS JEST JUŻ ZA PÓŹNO I TWOJE SERCE BĘDZIE KRWAWIŁO  KIEDY BĘDZIESZ CHCIAŁA O TYM ZAPOMNIEĆ. KIEDY LEŻĄC NA KANAPIE ZABRAKNIE CI MOJEGO GŁOSU  BĘDZIESZ SŁUCHAĆ POCZTY GŁOSOWEJ  BEZ KOŃCA. POCZUJESZ POCAŁUNKI INNEJ OSOBY  ALE W RZECZYWISTOŚCI BĘDZIESZ CZUĆ MÓJ ODDECH I BĘDZIESZ CHCIAŁA MNIE OBOK JESZCZE BARDZIEJ. W KAŻDEJ MOŻLIWEJ SEKUNDZIE DNIA BĘDZIESZ MIAŁA W GŁOWIE DATĘ MOICH URODZIN. NA KAŻDEJ ULICY  W KAŻDEJ KAŁUŻY BĘDZIESZ WIDZIEĆ MOJE ODBICIE  A W KAŻDEJ KROPLI DESZCZU POCZUJESZ MOJE ŁZY I KAŻDEGO DNIA SWOJEGO ŻYCIA BĘDZIESZ PŁAKAĆ ŁZAMI CIERPIENIA  DODAJĄC CODZIENNIE JEDNĄ DZIESIĄTĄ DO TEGO  CO KURWA WYCIERPIAŁEM BEZ CIEBIE JA. JEŚLI JESTEM TERAZ ZIMNY I NIECZUŁY  TO PRZEZ TO  ŻE CAŁE ŻYCIE PŁAKAŁEM PRZEZ KOGOŚ  KTO NAWET NA TO NIE ZASŁUGUJE.

toiletpaper dodano: 27 maja 2013

3. PATRZĄC NA ZEGAREK BĘDZIESZ GO NIENAWIDZIĆ ZA TO, ŻE DLA NAS JEST JUŻ ZA PÓŹNO I TWOJE SERCE BĘDZIE KRWAWIŁO, KIEDY BĘDZIESZ CHCIAŁA O TYM ZAPOMNIEĆ. KIEDY LEŻĄC NA KANAPIE ZABRAKNIE CI MOJEGO GŁOSU, BĘDZIESZ SŁUCHAĆ POCZTY GŁOSOWEJ, BEZ KOŃCA. POCZUJESZ POCAŁUNKI INNEJ OSOBY, ALE W RZECZYWISTOŚCI BĘDZIESZ CZUĆ MÓJ ODDECH I BĘDZIESZ CHCIAŁA MNIE OBOK JESZCZE BARDZIEJ. W KAŻDEJ MOŻLIWEJ SEKUNDZIE DNIA BĘDZIESZ MIAŁA W GŁOWIE DATĘ MOICH URODZIN. NA KAŻDEJ ULICY, W KAŻDEJ KAŁUŻY BĘDZIESZ WIDZIEĆ MOJE ODBICIE, A W KAŻDEJ KROPLI DESZCZU POCZUJESZ MOJE ŁZY I KAŻDEGO DNIA SWOJEGO ŻYCIA BĘDZIESZ PŁAKAĆ ŁZAMI CIERPIENIA, DODAJĄC CODZIENNIE JEDNĄ DZIESIĄTĄ DO TEGO, CO KURWA WYCIERPIAŁEM BEZ CIEBIE JA. JEŚLI JESTEM TERAZ ZIMNY I NIECZUŁY, TO PRZEZ TO, ŻE CAŁE ŻYCIE PŁAKAŁEM PRZEZ KOGOŚ, KTO NAWET NA TO NIE ZASŁUGUJE.
Autor cytatu: przypadkowy

2. NIE BĘDZIESZ MIAŁA NIKOGO  KTO BĘDZIE ROZBAWIAŁ CIĘ NA TRAWIE W SŁONECZNY DZIEŃ  ANI NIKOGO Z KIM BĘDZIESZ MOGŁA PODZIWIAĆ ZACHÓD SŁOŃCA NA MOŚCIE  NAD MIASTEM. BYĆ MOŻE JESZCZE BARDZIEJ POCZUJESZ CHŁODNY WIATR. TO SIĘ NAZYWA NOSTALGIA  O KTÓREJ ZAWSZE PŁACZĄC CI MÓWIŁEM  A TY NIE ZROBIŁAŚ NIC  ABY TO ZMIENIĆ. A KIEDY W KOŃCU ZAPUKASZ DO MOICH DRZWI  TO UKAŻE SIĘ PUSTY DOM. TWOJE OCZY BĘDĄ UCZYĆ SIĘ  CO TO ŁZY I BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ TE WSZYSTKIE UCZUCIA  KŁADĄC SIĘ DO SNU  A CIEPŁE TKANINY POŚCIELI ZŁAGODZĄ BÓL O ŚWICIE  GDY BĘDZIESZ UŚMIECHAĆ SIĘ PRZYPOMINAJĄC SOBIE  CO KIEDYŚ MÓWIŁEM  BY CIĘ USZCZĘŚLIWIĆ. NASTĘPNIE ZNOWU POWRÓCISZ DO TEGO ŻALU  BRAKU ROZMOWY ZE MNĄ. BĘDZIESZ LEŻEĆ  A JAK SPOJRZYSZ NA SUFIT ZACIEMNIONEGO POKOJU  BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ JAK OPOWIADAŁEM CI  ŻE GWIAZDY TAM SĄ  BY ROZJAŚNIĆ WSZYSTKIE ZIMNE NOCE  LECZ TY BĘDZIESZ WIDZIEĆ TYLKO CIEMNOŚĆ. ZA KAŻDYM RAZEM  GDY KTOŚ BĘDZIE POWTARZAŁ TWOJE IMIĘ WIELE RAZY  TAK JAK LUBIŁEM ROBIĆ TO JA  BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ.

toiletpaper dodano: 27 maja 2013

2. NIE BĘDZIESZ MIAŁA NIKOGO, KTO BĘDZIE ROZBAWIAŁ CIĘ NA TRAWIE W SŁONECZNY DZIEŃ, ANI NIKOGO Z KIM BĘDZIESZ MOGŁA PODZIWIAĆ ZACHÓD SŁOŃCA NA MOŚCIE, NAD MIASTEM. BYĆ MOŻE JESZCZE BARDZIEJ POCZUJESZ CHŁODNY WIATR. TO SIĘ NAZYWA NOSTALGIA, O KTÓREJ ZAWSZE PŁACZĄC CI MÓWIŁEM, A TY NIE ZROBIŁAŚ NIC, ABY TO ZMIENIĆ. A KIEDY W KOŃCU ZAPUKASZ DO MOICH DRZWI, TO UKAŻE SIĘ PUSTY DOM. TWOJE OCZY BĘDĄ UCZYĆ SIĘ, CO TO ŁZY I BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ TE WSZYSTKIE UCZUCIA, KŁADĄC SIĘ DO SNU, A CIEPŁE TKANINY POŚCIELI ZŁAGODZĄ BÓL O ŚWICIE, GDY BĘDZIESZ UŚMIECHAĆ SIĘ PRZYPOMINAJĄC SOBIE, CO KIEDYŚ MÓWIŁEM, BY CIĘ USZCZĘŚLIWIĆ. NASTĘPNIE ZNOWU POWRÓCISZ DO TEGO ŻALU, BRAKU ROZMOWY ZE MNĄ. BĘDZIESZ LEŻEĆ, A JAK SPOJRZYSZ NA SUFIT ZACIEMNIONEGO POKOJU, BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ JAK OPOWIADAŁEM CI, ŻE GWIAZDY TAM SĄ, BY ROZJAŚNIĆ WSZYSTKIE ZIMNE NOCE, LECZ TY BĘDZIESZ WIDZIEĆ TYLKO CIEMNOŚĆ. ZA KAŻDYM RAZEM, GDY KTOŚ BĘDZIE POWTARZAŁ TWOJE IMIĘ WIELE RAZY, TAK JAK LUBIŁEM ROBIĆ TO JA, BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ.
Autor cytatu: przypadkowy

1. PEWNEGO DNIA PRZYPOMNISZ SOBIE O MNIE. CYFRY MOJEGO NUMERU TELEFONU BĘDĄ WYRAŹNE  A TY BĘDZIESZ CHCIAŁA ZADZWONIĆ. ODBIERAJĄC ODPOWIEM  ŻE NIE MAM CZASU  ALBO NIE ODPOWIEM NIC. SPRÓBUJESZ ZADZWONIĆ DO KOGOŚ INNEGO  ALE NIE BĘDZIE NIKOGO  KTO CIĘ PRZYTULI  ALBO UMIEŚCI NA KOLANACH GŁASZCZĄC PO WŁOSACH  AŻ ŚWIAT PRZESTANIE SIĘ TAK SZYBKO OBRACAĆ. W KAŻDYM UŁAMKU SEKUNDY  KIEDY TWOJE STOPY STRACĄ GRUNT  BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ MOJĄ MIŁOŚĆ I DZIECINNY UŚMIECH. PRZYJDĄ DO CIEBIE NAGŁE WSPOMNIENIA MOICH GORĄCYCH POCAŁUNKÓW I UŚCISKÓW. JADĄC SAMOCHODEM USŁYSZYSZ W RADIU NASZĄ WSPÓLNĄ PIOSENKĘ  A W GŁOWIE BĘDZIESZ MIAŁA OBRAZY  JAK ŚPIEWAŁEM JĄ SWOIM OCHRYPŁYM GŁOSEM. DŁAWIĄC SIĘ ŚMIECHEM POCZUJESZ UCISK W KLATCE PIERSIOWEJ  PAUZĘ W ODDYCHANIU I NA CHWILĘ POWRÓCISZ DO NASZEGO ŚWIATA I WYŁĄCZYSZ DŹWIĘK  BO CHOCIAŻ BARDZO LUBISZ MUZYKĘ  TWOJE SERCE BĘDZIE BOLAŁO. SŁUCHAJĄC DESZCZU POCZUJESZ OGROMNĄ PUSTKĘ  A JA JUŻ NIE ZŁAPIE CIĘ ZA DŁOŃ I NIE BĘDĘ ROBIŁ WSZYSTKIEGO  BY CI POMÓC.

toiletpaper dodano: 27 maja 2013

1. PEWNEGO DNIA PRZYPOMNISZ SOBIE O MNIE. CYFRY MOJEGO NUMERU TELEFONU BĘDĄ WYRAŹNE, A TY BĘDZIESZ CHCIAŁA ZADZWONIĆ. ODBIERAJĄC ODPOWIEM, ŻE NIE MAM CZASU, ALBO NIE ODPOWIEM NIC. SPRÓBUJESZ ZADZWONIĆ DO KOGOŚ INNEGO, ALE NIE BĘDZIE NIKOGO, KTO CIĘ PRZYTULI, ALBO UMIEŚCI NA KOLANACH GŁASZCZĄC PO WŁOSACH, AŻ ŚWIAT PRZESTANIE SIĘ TAK SZYBKO OBRACAĆ. W KAŻDYM UŁAMKU SEKUNDY, KIEDY TWOJE STOPY STRACĄ GRUNT, BĘDZIESZ PAMIĘTAĆ MOJĄ MIŁOŚĆ I DZIECINNY UŚMIECH. PRZYJDĄ DO CIEBIE NAGŁE WSPOMNIENIA MOICH GORĄCYCH POCAŁUNKÓW I UŚCISKÓW. JADĄC SAMOCHODEM USŁYSZYSZ W RADIU NASZĄ WSPÓLNĄ PIOSENKĘ, A W GŁOWIE BĘDZIESZ MIAŁA OBRAZY, JAK ŚPIEWAŁEM JĄ SWOIM OCHRYPŁYM GŁOSEM. DŁAWIĄC SIĘ ŚMIECHEM POCZUJESZ UCISK W KLATCE PIERSIOWEJ, PAUZĘ W ODDYCHANIU I NA CHWILĘ POWRÓCISZ DO NASZEGO ŚWIATA I WYŁĄCZYSZ DŹWIĘK, BO CHOCIAŻ BARDZO LUBISZ MUZYKĘ, TWOJE SERCE BĘDZIE BOLAŁO. SŁUCHAJĄC DESZCZU POCZUJESZ OGROMNĄ PUSTKĘ, A JA JUŻ NIE ZŁAPIE CIĘ ZA DŁOŃ I NIE BĘDĘ ROBIŁ WSZYSTKIEGO, BY CI POMÓC.
Autor cytatu: przypadkowy

Nie kocham Cię tak jak wcześniej. Nawiasem mówiąc  nigdy już nie będę. Wraz z upływem czasu wszystko się zmienia. Mam swoje powody  by nie kochać Cię tak jak dnia poprzedniego. Twój uśmiech  Twoje oczy  Twój głos  cała Ty i wszystko co należy do Ciebie   to takie proste gesty  które sprawiają  że kocham Cię coraz bardziej każdego dnia. Gdy się uśmiechasz wracam do życia i łącze moją dłoń z Twoją i żadna siła nie jest w stanie rozdzielić naszych serc. Rzeczywiście jest tak  że kocham Cię mniej dzisiaj  bo jutro będę kochał Cię całym swoim sercem i duszą dużo bardziej.

toiletpaper dodano: 27 maja 2013

Nie kocham Cię tak jak wcześniej. Nawiasem mówiąc, nigdy już nie będę. Wraz z upływem czasu wszystko się zmienia. Mam swoje powody, by nie kochać Cię tak jak dnia poprzedniego. Twój uśmiech, Twoje oczy, Twój głos, cała Ty i wszystko co należy do Ciebie - to takie proste gesty, które sprawiają, że kocham Cię coraz bardziej każdego dnia. Gdy się uśmiechasz wracam do życia i łącze moją dłoń z Twoją i żadna siła nie jest w stanie rozdzielić naszych serc. Rzeczywiście jest tak, że kocham Cię mniej dzisiaj, bo jutro będę kochał Cię całym swoim sercem i duszą dużo bardziej.
Autor cytatu: przypadkowy

Wcale nie przestałam go kochać. Uznałam  że najlepszym rozwiązaniem dla nas będzie zerwanie znajomości na jakiś czas. Ale chyba oboje wiedzieliśmy  że jeśli teraz się rozstaniemy to już nigdy nie będziemy razem tylko nie chcieliśmy mówić tego głośno.

toiletpaper dodano: 27 maja 2013

Wcale nie przestałam go kochać. Uznałam, że najlepszym rozwiązaniem dla nas będzie zerwanie znajomości na jakiś czas. Ale chyba oboje wiedzieliśmy, że jeśli teraz się rozstaniemy to już nigdy nie będziemy razem tylko nie chcieliśmy mówić tego głośno.
Autor cytatu: whistle

Oboje chyba nie spodziewaliśmy się  że przypadkowa znajomość zamieni się w coś  przez co nie możemy teraz żyć bez siebie.

toiletpaper dodano: 25 maja 2013

Oboje chyba nie spodziewaliśmy się, że przypadkowa znajomość zamieni się w coś, przez co nie możemy teraz żyć bez siebie.
Autor cytatu: whistle

chore? tak na prawdę  to nie jest tak  że z nim jest problem  tylko ze mną. usilnie wyszukuję w nim coś co doprowadzi mnie do szału i sprawi  że jeszcze bardziej będę miała go dosyć. za wszelką cenę próbuję go do siebie zniechęcić. nie będzie ze mną szczęśliwy  dlatego lepiej aby już teraz ode mnie odszedł. chociaż z drugiej strony  chcę aby wciąż był. kiedy go nie ma  jest dobrze  jakoś szczególnie się tym nie przejmuję  a na pytanie o kolejne spotkanie szukam wymówki. ale kiedy już jesteśmy razem  wszystko staje się bardziej kolorowe  nie chcę aby to się kończyło. odprowadza mnie do domu i znowu mam go dosyć. nie dziwię się  że nie rozumiesz mojej postawy wobec niego  bo sama się w tym gubię. chciałabym dać nam szansę  ale nie mogę  ciągle coś mnie przed tym powstrzymuje. on nie jest ideałem o którym śnię każdej nocy. to nie z jego imieniem kładę się do łóżka żegnając dzień. to nie on. przepraszam briefly

toiletpaper dodano: 25 maja 2013

chore? tak na prawdę, to nie jest tak, że z nim jest problem, tylko ze mną. usilnie wyszukuję w nim coś co doprowadzi mnie do szału i sprawi, że jeszcze bardziej będę miała go dosyć. za wszelką cenę próbuję go do siebie zniechęcić. nie będzie ze mną szczęśliwy, dlatego lepiej aby już teraz ode mnie odszedł. chociaż z drugiej strony, chcę aby wciąż był. kiedy go nie ma, jest dobrze, jakoś szczególnie się tym nie przejmuję, a na pytanie o kolejne spotkanie szukam wymówki. ale kiedy już jesteśmy razem, wszystko staje się bardziej kolorowe, nie chcę aby to się kończyło. odprowadza mnie do domu i znowu mam go dosyć. nie dziwię się, że nie rozumiesz mojej postawy wobec niego, bo sama się w tym gubię. chciałabym dać nam szansę, ale nie mogę, ciągle coś mnie przed tym powstrzymuje. on nie jest ideałem o którym śnię każdej nocy. to nie z jego imieniem kładę się do łóżka żegnając dzień. to nie on. przepraszam/briefly

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć