głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika magickkiss

w dni samowkurwienia polecam izolację od ludzi.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

w dni samowkurwienia polecam izolację od ludzi.

nienawidzę tych myśli  którym nie mogę zaprzeczyć.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

nienawidzę tych myśli, którym nie mogę zaprzeczyć.

daj mi ponarzekac  pomarudzic  poumierac w sobie.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

daj mi ponarzekac, pomarudzic, poumierac w sobie.

  już się na mnie nie gniewasz?    dziś nie. jutro nie wiem jak będzie.    od czego to zależy?    od Ciebie. dziś jesteś. a jutro?

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

- już się na mnie nie gniewasz? - dziś nie. jutro nie wiem jak będzie. - od czego to zależy? - od Ciebie. dziś jesteś. a jutro?

to coś więcej  niż chwilowe  mam dosyć wszystkiego .  to siedzi głębiej. dużo głębiej.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

to coś więcej, niż chwilowe "mam dosyć wszystkiego". to siedzi głębiej. dużo głębiej.

zrzuciłeś moje serce z dziesiątego piętra.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

zrzuciłeś moje serce z dziesiątego piętra.

nie płacz nad czymś  co nie płacze nad Tobą.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

nie płacz nad czymś, co nie płacze nad Tobą.

bądź ze mną  przecież wiesz  że będzie Ci ze mną dobrze. niczego Ci nie zabraniam. możesz dalej imprezować z kolegami.  tylko.. między jednym  a drugim piwem musisz po prostu mnie kochać. i to wystarczy.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

bądź ze mną, przecież wiesz, że będzie Ci ze mną dobrze. niczego Ci nie zabraniam. możesz dalej imprezować z kolegami. tylko.. między jednym, a drugim piwem musisz po prostu mnie kochać. i to wystarczy.

Możesz go ignorować  możesz się wściekać  może wydawać się nieludzki  może zadawać ból  ale jeśli go kochasz  nie pozwól mu odejść.

eeiiuzalezniasz dodano: 19 czerwca 2012

Możesz go ignorować, możesz się wściekać, może wydawać się nieludzki, może zadawać ból, ale jeśli go kochasz, nie pozwól mu odejść.

PYTANIE: Wolicie piłki Moltena czy Mikasy?

definicjamiloscii dodano: 18 czerwca 2012

PYTANIE: Wolicie piłki Moltena czy Mikasy?

na dłuższą metę  samotność mnie przeraża. nijako potrafię wyobrazić sobie na tą chwilę siebie wiążącą się z kimś do maksimum poważnie z wkładaniem w to całego serca. mam czas   ciągły argument  by odwieść wszelkie zmory. a gdzie jest ta bariera  gdy przestanę go mieć? ja nie chcę  żeby ktoś znikał ode mnie przed samym świtem  za te kilka lat. nie chcę  żeby pojawiał się tylko raz na jakiś czas. kiedyś  choć wydaje mi się  że ja i miłość znajdujemy się na innych planetach  chcę  żeby ktoś plątał mi się po kuchni przy robieniu śniadania i kilkakrotnie upuścił na podłogę jajko.

definicjamiloscii dodano: 15 czerwca 2012

na dłuższą metę, samotność mnie przeraża. nijako potrafię wyobrazić sobie na tą chwilę siebie wiążącą się z kimś do maksimum poważnie z wkładaniem w to całego serca. mam czas - ciągły argument, by odwieść wszelkie zmory. a gdzie jest ta bariera, gdy przestanę go mieć? ja nie chcę, żeby ktoś znikał ode mnie przed samym świtem, za te kilka lat. nie chcę, żeby pojawiał się tylko raz na jakiś czas. kiedyś, choć wydaje mi się, że ja i miłość znajdujemy się na innych planetach, chcę, żeby ktoś plątał mi się po kuchni przy robieniu śniadania i kilkakrotnie upuścił na podłogę jajko.

mogę chyba określić to jako marzenie  małe  ledwo co znaczące cokolwiek  ale jednak   marzenie. chcę  żeby się starał i co do calu planował ten wieczór  żeby wyciągnął mnie na seans  a potem planował przechadzanie się po okolicy. chcę  żeby  zaraz po wyjściu z budynku kina  deszcz pokrzyżował mu plany. chcę go u siebie lub siebie u niego  cokolwiek. długie rozmowy  jego ciepłe ramiona i drewno pękające w kominku. chcę siedzieć na chłodnych płytkach balkonu witając wschód słońca  pijąc gorącą kawę i otulając się kocem pełnym jego zapachu  słysząc w oddali jego ciche chrapanie.

definicjamiloscii dodano: 15 czerwca 2012

mogę chyba określić to jako marzenie; małe, ledwo co znaczące cokolwiek, ale jednak - marzenie. chcę, żeby się starał i co do calu planował ten wieczór, żeby wyciągnął mnie na seans, a potem planował przechadzanie się po okolicy. chcę, żeby, zaraz po wyjściu z budynku kina, deszcz pokrzyżował mu plany. chcę go u siebie lub siebie u niego, cokolwiek. długie rozmowy, jego ciepłe ramiona i drewno pękające w kominku. chcę siedzieć na chłodnych płytkach balkonu witając wschód słońca, pijąc gorącą kawę i otulając się kocem pełnym jego zapachu, słysząc w oddali jego ciche chrapanie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć