 |
dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy, kim zawsze byliśmy w oczach ludzi, których ceniliśmy ponad własne życie. ile tak naprawdę dla nich znaczyliśmy, jaką wartość miały te wszystkie słowa, czym była każda obietnica. dopiero po czasie okazuje się, że wszystko co było tak cholernie ważne, było niczym, nie liczyło się, że wszystko było ściemą, każdy uśmiech i każda łza dla nich, była czymś nieważnym.
|
|
 |
wiesz kiedy przypomnisz sobie o mojej osobie ? kiedy będzie Ci w życiu cholernie źle, kiedy kolejny raz ktoś kopnie Cie w dupę, kiedy wszyscy będą przeciw Tobie i znów staniesz się ofiarą własnych marzeń prowadzących donikąd. wtedy napiszesz mi na gg jak dawniej, prosząc o mój numer telefonu, ponieważ nagle uświadomisz sobie, że go nie masz. a wszystko po to, ponieważ będziesz potrzebował rozmowy, mojego głosu, który dawniej był dla Ciebie tak ważny. będziesz potrzebował bym znowu powiedziała " przecież jesteś świetny ! naprawdę nie wiem czemu los traktuje Cię tak parszywie" . będziesz potrzebował bym z Tobą rozmawiała, a ja ? potraktuję Ciebie tak jak Ty mnie. przez te dwa tygodnie, w których nieustannie płakałam i nawet znajomi sobie ze mną nie radzili. nie będę się odzywać dzień, po czym napiszę "kim jesteś?" jeśli odpowiesz, ja wstukam na klawiaturze tylko "Ty nie byłeś przyjacielem dla mnie, dlaczego ja mam być przyjaciółką dla Ciebie?".
|
|
 |
Zawsze upadała i podnosiła się samotnie. W chwilach słabości odcinała się od innych. Wolała zostać sama. Słone krople płynęły w tych chwilach po jej policzkach. Nie szukała już wsparcia. Świat nauczył ją tego, że w nikim go nie znajdzie. Tym razem ponownie podniosła się. Pozbierała rozrzucone kawałki serca, myśli i uczuć. Próbowała nadać im dawny kształt, lecz zawsze wychodziło jej to niedoskonale, więc po wielu upadkach przestały one przypominać swój pierwotny stan. Zbyt wiele części pogubiła. Miała wrażenie, że się rozpada. Jednak znów przywołała się do porządku i z maską, na której wymalowany był uśmiech wyszła z domu. Mijając innych ludzi zazdrościła im tego, że potrafią zaufać na tyle innej osobie, na tyle znaleźć w niej wsparcie, aby nie bać się upadku, bo świadomość, że ta druga osoba nas złapie i nam pomoże koiła ból. Uśmierzała go. Lecz nie było jej to pisane. Spuszczając wzrok, przygryzając wargę i zaciskając pięści szła dalej. Sama wobec tego wszystkiego. Sama.
|
|
 |
Czekanie nauczyło mnie, by nie czekać. Nie czekać na zmiany, gesty, słowa i powroty.
|
|
 |
Nie możesz zmienić przeszłości, ale przeszłość zawsze powraca, żeby zmienić Ciebie.
|
|
 |
teoretycznie jestem na diecie, praktycznie wpieprzam co tylko sie da .
|
|
 |
Jestem żywym argumentem tego, że człowiek nie uczy się na błędach.
|
|
 |
|
Miłość nie jest słowem - jest obecnością.
|
|
 |
|
Uśmiecham się. Niech wiedzą, że jestem silniejsza niż wczoraj.
|
|
 |
mimo iż mam tylko piętnaście lat na karku, to życie nieźle mi dało po tyłku. kiedyś byłam cicha, nie byłam chamska, nie lubiłam bić dopóki nie poznałam moich przyjaciół. w sumie dziękuję im za to, bo teraz sobie nie pozwolę na złe traktowanie, tak jak kiedyś. teraz zlewam wszystko, szczerze mówiąc, to mam wszystko głęboko, ale nigdy nie pozwolę na to aby ktoś skrzywdził moich wrednych charakterów, oddałabym za nich życie. | umciaumciaa
|
|
|
|