 |
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego co przed nami.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to, że dałeś mi tą cholerną nadzieję, z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy, a przede wszystkim za to, że mimo tego jak doskonale Cię znam, wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
-Kocham Cię. -To nic groźnego, kiedyś Ci przejdzie.
|
|
 |
Wieczorami siedziała w oknie, a wtedy przypominały jej się wszystkie pozytywne chwile, spędzone razem z nim. Dlaczego robiła to tylko wieczorami? Bo uważała, że tylko wtedy wypada jej płakać.
|
|
 |
-Podobno masz do sprzedania miłość.. -Tak, mam, ale jeśli ją kupisz musisz liczyć się z konsekwencjami. -A dużo ich? -Hm, nieprzespane noce, przepłakane dni, zmarnowane życie i takie tam.
|
|
 |
Koniec z marzeniami, już czas postawić na rzeczywistość.
|
|
 |
|
prawdopodobnie? straciłam sens, a wraz z nim straciłam chęć do życia, do tej monotonności, której przeważająca część to teren bólu, nie bólu głowy czy żołądka, bo to nic takiego, a ból serca. wewnętrzny ścisk, kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz, czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia, co jeszcze mnie czeka, i jedyne nad czym się zastanawiam, to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć, czy chcę przeżyć przyszłość. / endoftime.
|
|
 |
|
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
|
Wiem że nie spotkamy się już, a nasze dłonie nie połączą się jak kiedyś. Ale musisz wiedzieć, że gdybyś tamtego dnia, dotknął mojego policzka wiedział byś jak bije od niego ciepłem i miłością. Właśnie tego dnia jak i każdego następnego..myślę że aż do dzisiejszego dnia kocham cię wciąż choć minęło.. Mój kochany ile właściwie minęło? / i.need.you
|
|
 |
|
momentami tak tęsknie że nie wytrzymuję, nie daję rady / i.need.you
|
|
 |
|
muszę o nim zapomnieć, dla mojego dobra / i.need.you
|
|
 |
|
Pojaw się dziś w moim śnie. Proszę. / i.need.you
|
|
|
|