głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika magdulek19

Co to jest nadzieja?    Nadzieja... Nadzieja jest wtedy  gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.    Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.    No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz  choć wiesz  że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna.

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

Co to jest nadzieja? -Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy. -Ale w piaskownicy nie ma bursztynów. -No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna.

Cieszę się bo jest Ktoś  przy kim mogę być sobą. Mogę opowiadać o moich marzeniach  pragnieniach i nadziejach  a także o zwariowanych pomysłach. Mogę płakać i śmiać się głośno. Mogę przetoczyć się przez pokój w szalonym tańcu. Mogę być szczęśliwa i nieszczęśliwa  pewna siebie i zupełnie z siebie nie zadowolona. Nie muszę wkładać maski  lecz mogę być taka  jaka naprawdę jestem i jaka w danej chwili się czuję.

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

Cieszę się bo jest Ktoś, przy kim mogę być sobą. Mogę opowiadać o moich marzeniach, pragnieniach i nadziejach, a także o zwariowanych pomysłach. Mogę płakać i śmiać się głośno. Mogę przetoczyć się przez pokój w szalonym tańcu. Mogę być szczęśliwa i nieszczęśliwa, pewna siebie i zupełnie z siebie nie zadowolona. Nie muszę wkładać maski, lecz mogę być taka, jaka naprawdę jestem i jaka w danej chwili się czuję.

przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy  obiecaj mi  że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie  że powinniśmy być  obiecaj mi  że za miesiąc  pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie  obiecaj mi  że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się  co w tym momencie robisz  bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon  obiecaj mi  że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć  obiecaj mi  że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi  proszę..

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy, obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być, obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie, obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon, obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć, obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę..

  Ko...   ten wyraz najtrudniej jej było wypowiedzieć.      Co Ko? Podać Ci komórkę? A może Koc? A może na komputer chcesz wejść?      A może kocham Cię idioto?

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

- Ko... - ten wyraz najtrudniej jej było wypowiedzieć. - Co Ko? Podać Ci komórkę? A może Koc? A może na komputer chcesz wejść? - A może kocham Cię idioto?

Teoretycznie nie powinno mnie interesować z kim piszesz jakie macie relacje.Czy lubisz kogoś troszkę bardziej.No właśnie teoretycznie.

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

Teoretycznie nie powinno mnie interesować z kim piszesz,jakie macie relacje.Czy lubisz kogoś troszkę bardziej.No właśnie-teoretycznie.

Tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. Tak profesjonalnie udawał że mnie kocha  że przez chwilę uwierzyłam.

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

Tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. Tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.

Myślała zatem o nim  nie chcąc o nim myśleć. Im bardziej o nim myślała  tym większą czuła wściekłość  a im większą czuła wściekłość  tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu  że nie mogła już tego znieść. Zatraciła poczucie rozsądku

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć. Im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść. Zatraciła poczucie rozsądku

Zawsze byłam niezwykłą dziewczyną. Mama powiedziała mi  że mam duszę kameleona. Bez kompasu moralnego     wskazującego północ  bez stałej osobowości. Moje wewnętrzne niezdecydowanie było szerokie i falujące jak ocean.   I jeśli powiedziałabym  że nie przewidywałam  że tak potoczy się moje życie to bym skłamała   ponieważ urodziłam się by być tą inną kobietą. Nie należałam do nikogo   kto należał do wszystkich  kto nie miał nic   kto chciał wszystkiego z zapałem do każdego doświadczenia i obsesją wolności  która przerażała mnie do takiego stopnia  że nie byłam w stanie o niej mówić   i popchnęła mnie do koczowniczego punktu szaleństwa  który zarówno mnie ogłuszał jak i osłabiał.

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

Zawsze byłam niezwykłą dziewczyną. Mama powiedziała mi, że mam duszę kameleona. Bez kompasu moralnego, wskazującego północ, bez stałej osobowości. Moje wewnętrzne niezdecydowanie było szerokie i falujące jak ocean. I jeśli powiedziałabym, że nie przewidywałam, że tak potoczy się moje życie to bym skłamała - ponieważ urodziłam się by być tą inną kobietą. Nie należałam do nikogo - kto należał do wszystkich, kto nie miał nic - kto chciał wszystkiego z zapałem do każdego doświadczenia i obsesją wolności, która przerażała mnie do takiego stopnia, że nie byłam w stanie o niej mówić - i popchnęła mnie do koczowniczego punktu szaleństwa, który zarówno mnie ogłuszał jak i osłabiał.

nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi  przebaczając im każdy błąd  spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. oni później i tak dokopią Ci tak mocno  że stracisz wiarę w innych.

zakochanaona16 dodano: 4 kwietnia 2013

nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych. /

Nie przepraszaj  za wszystko   bo to dowód na to  że nie jesteś świadomy popełnionych błędów.

tylko0_ty dodano: 4 kwietnia 2013

Nie przepraszaj "za wszystko", bo to dowód na to, że nie jesteś świadomy popełnionych błędów.

Przyzwyczajam swoje myśli do myśli  że nie wrócisz nigdy.

tylko0_ty dodano: 4 kwietnia 2013

Przyzwyczajam swoje myśli do myśli, że nie wrócisz nigdy.

przez przypadek zaczęliśmy  przez przypadek skończyliśmy. cała nasza historia.

tylko0_ty dodano: 4 kwietnia 2013

przez przypadek zaczęliśmy, przez przypadek skończyliśmy. cała nasza historia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć