 |
Nie pytaj się mnie czy coś się stało, kiedy widzisz kurw* że nie mogę powstrzymać łez.
|
|
 |
Mi to wkurwę obojętne, przecież ja za Tobą nie tęsknie!
|
|
 |
A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki , on zadzwonił i oznajmił jej , że chce spędzić z nią resztę swojego życia..
|
|
 |
XXI wiek . wiek kłamstw , fałszywej przyjaźni i sztucznej miłości . pełen
c h i l l o u t .
|
|
 |
Kocham Cię . Przebijesz to ?
|
|
 |
Pojawiłeś się , na chwilę . ZNOWU ..I za cholerę nie wiem , czy zatrzymywać Cię z całych sił i nie dać znowu odejść , czy spieprzać ile sił w nogach , jak najdalej od Ciebie...?
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
jeżeli już odszedłeś ode mnie to już nie wracaj, bo ja nie jestem z tych do których się powraca.
|
|
 |
siedzieliśmy z kumplami tam gdzie zawsze , atmosfera w pewnym momencie zrobiła się napięta bo przychodziłeś ty wraz ze swoją ekipą. nawet nie raczyłeś kurwa powiedzieć głupiego ' siema ' jedynie twój kumpel palnął ' patrz idioto co straciłeś ' , ja wtulając się w ramiona przyjaciela szepnęłam ' jebany ma racje ' . popatrzyłeś się w moją stronę i z całą złością kopnąłeś pustą puszkę po piwie jakby to ona była czemuś winna.
|
|
 |
tysiące myśli , setki wspomnień , brak jakiejkolwiek logiki.
|
|
 |
póki nie spróbujesz to nie dowiesz się co by było gdyby.
|
|
|
|