 |
zachowują się jak z debilami rozumami się pozamieniali, niedadzą sobie nic wytłumaczyc bo myślą, że dobrze osądzają dobrych ludzi, nie daję rady chciała bym do tych dawnych czasów wrócic !
|
|
 |
Może zadzwoniłbym do ciebie z budki mówiąc
Że zależy mi na tobie i jestem smutny
I mam w bagażniku kierowcę taksówki
Którą porwałem razem z nim
I stoję na dole z flaszką wódki
Wziąłbym łyka i o nic nie pytał
Pocałowałbym cię w usta, by poczuć smak życia
Wrócił się, przyłożył sobie lufę do skroni
Gdyby miało nie być jutra tak właśnie bym zrobił
|
|
 |
Dziwi mnie kurwa to, ze ja nie mogę poradzic sobie z własnej przyjaciółki problemami bardziej niż ona sama. Niewiem czy to ja jestem słaba, czy ona zabardzo doświadczona w życiu, cześto nie radzę sobie mam ochotę poprostu usiąśc zwyczajnie sie rozbeczec, ale wiem że nie mogę bo muszę byc, muszę byc dla niej, bo przecież ona to ja.
|
|
 |
powiem ci jaka jest różnica po między tobą a mną ziom, ty słuchasz rapu bo mają fajną muzykę ja słucham go bo to jest całe moje życie
|
|
 |
to chory klimat - iść i zabijać, zamiast nienawiść zamieniać w przyjaźń.
|
|
 |
Mimo, że ją kochał najbardziej na świecie, wybaczył jej że odeszła bo zdrowie jest ważniejsze przecież.
|
|
 |
wiedział, że jego życie gdy ona dejdzie sie skończy, wiedział że jest siła wyższa która ich rozłączy, został chłopak sam bez dziewczyny i dziecka a był na sto procent pewny, że ich miłośc jest bezpieczna.
|
|
 |
Znam Cię jak niewiem, jak dziecko zna swoją matkę. mogę Ci przepowiedziec co poczujesz za dwa dni, co będziesz próbowała zrobic za pięc dni i że będziesz płakała za tym co było. Za dwa dni pomyślisz sobie, że nie warto było awantrowac się o taką bzdurę mówiąc 'to koniec'. Dojdziesz do wniosku, że głupio zrobiłaś i będziesz próbowała to naprawic, a ja wtedy zachowam się jak ty, tak jak ty mi 'to koniec' powiem 'jest już za późno' i odejdę.. odejde na zawsze.
|
|
 |
pierdole przyjaciół, nie zaufam już nikomu.
|
|
|
|