 |
cz.1 I już 8 miesięcy razem. Tak aż tyle wytrzymałam z Tobą ,a Ty ze mną. Było wiele chwil radosnych, ale też i był dni złe.Nasze każdego spotkanie pamiętam,a było ich mnóstwo. Pamiętam pierwszy raz jak przyjechałeś do mnie i to właśnie było 13lutego. A później przyjechałeś 14 lutego, zwykłe niby koleżeńskie spotkanie we czwórkę, ale już te Walentynki były spędzone razem.Było cudownie.Później były spacery,ale już wtedy zazwyczaj we dwójkę. Było śmiesznie, ale tak fajnie, czułam się taka ważna dla Ciebie.Każde nasze spotkanie było wyczekane.Stawałeś się dla mnie co raz ważniejszy, byłeś mi co raz bliższy. Pamiętam jak w maju pierwszy raz przyjechałeś do mnie do domu. 4 czerwca pierwszy raz pojechałam do Ciebie. A 13 czerwca był taki wyjątkowy dzień, zaczęliśmy być ze sobą. Stałeś się częścią mnie i tak jest do tej pory./ maalenstwo
|
|
 |
cz.2 To od Ciebie zależy mój humor. Zazdrość? Tak jest zazdrosna, ale to dlatego ,że boję się Cię stracić.Pokochałam Cię. Dziękuję za każdy dzień spędzony, za każdą chwile razem, za tysiące wypisanych sms'ów. Za wszystko po prostu, mimo to że często jesteś wredny dla mnie. Ale dziękuję ♥ /maalenstwo
|
|
 |
I chciałabym takiego chłopaka który potrafił by się mną zająć , pokazał jak mu naprawdę zależy, walczył o mnie. / maalenstwo
|
|
 |
A walentynki będą spędzone, samotnie. Mimo tego że mam swojego Skarba./maalenstwo
|
|
 |
monotonnie mija kolejna chwila...
|
|
 |
wbrew temu co podpowiadał jej rozum, ona wciąż patrzyła na niego z uwielbieniem.
|
|
 |
Dla chłopaka mogę poświęcić naprawdę dużo, ale są pewne ograniczenia typu Przyjaciele, ich w życiu bym nie zostawiła, bo chłopak mi zabrania. / maalenstwo
|
|
 |
I widzisz! Jednak nie potrafię się od Ciebie uwolnić, jesteś mi strasznie bliski. I nawet dzisiejszego dnia już się jaram,że Cię jutro zobaczę. Już chcę się do Ciebie przytulić. /maalenstwo
|
|
 |
Spotykając Cię już się tak nie ciesze na Twój widok. Tak jakoś z czasem stałeś mi się obojętny. Czasem tęsknie za tą obsesją na Twoim punkcie. /maalenstwo
|
|
|
|