 |
i właśnie dziś zdałam sobie sprawę, że nie potrafię sobie wyobrazić siebie w innych ramionach, niż Twoich\ gabiw photoblog
|
|
 |
I gdyby dało się cofnąć czas o głupie kilka dni, wszystko by było w porządku,a tak to są łzy i ból.../ maalenstwo
|
|
 |
`Uzależniłam się od tabletek przeciw bólowych.
Łykam je codziennie rano i łudzę się, że dzięki temu nie będzie boleć mnie serce z tęsknoty.
|
|
 |
`niby zwykła woda płynąca po policzku, niby to nic takiego, łatwy sposób by dać upust emocjom, ale jej łzy były inne, każda zostawiała na policzku coś w rodzaju głębokiej rany pełnej żalu i bólu
|
|
 |
|
kilka minut po odebraniu wiadomości z prośbą o spotkanie siedziałam już obok Niego na murowanym schodku. - chciałem pogadać... - skinęłam głową. - o nas. - dodał, co podsumowałam krótkim prychnięciem. - w takim razie nie mamy o czym. - ledwo wydukałam łapiąc powietrze i podnosząc się. złapał mnie za rękę i pociągnął do poprzedniej pozycji. - dobra, mów. - syknęłam spuszczając głowę. - nie chcę, żeby to tak się kończyło. wszystkie tamte chwile, te kiedy już prawie coś między nami było. nie umiem pozwolić sobie na skończenie tego, jeszcze nie... - wyrzucał z siebie nieskładnie. znałam tą historię na pamięć i wiedziałam, że tym razem także skończy się krótkim 'ale nie powinniśmy'. przerwałam Mu. - to już mówiłeś, więc odpuść. doszło coś nowego? do rzeczy, błagam Cię. - rzuciłam oschle na jednym wydechu. poczułam jak wplątuje jedną dłoń w moje włosy, muska szyję, kciukiem wodzi po policzku. chwilę potem Jego wargi całowały moje, raz, drugi. - do rzeczy, mhm. - wymruczał.
|
|
 |
mówisz że zawsze twoje związki rozpadały się przez dziewczyny hmm zastanawia mnie tylko fakt dlaczego tym razem to ja cierpię przez ciebie. / zakazanaa
|
|
 |
usuń z facebooka : gotowe ✔ usuń z gg : gotowe ✔ usuń z telefonu: gotowe ✔ usuń z serca: błąd ✖ / teamdamon
|
|
 |
`Pamietaj niewazne ile mu dałaś, ważne jak bardzo go kochałaś...
|
|
 |
Proszę, obiecaj mi ,że jutro znów będzie tak w sobie zakochani jak kiedyś. / maalenstwo
|
|
 |
poczekaj chwileczkę, tylko wytłumaczę to sercu i już możesz iść..
|
|
 |
mam Ci tyle do powiedzenia, ale kiedy jest na to okazja siedzę cicho.
|
|
|
|