 |
|
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść...? spytał Krzyś, ściskając misiowią łapkę, co wtedy...? Nic wielkiego, zapewnili go Puchatek - posiedzę tu sobie i na ciebie poczekam.
|
|
 |
|
Idę na papierosa znów, by pośród dymu nikotyny utracić wspomnienia. Pierwszą i ostatnią rzecz, która nas łączy.
|
|
 |
|
Mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
|
|
 |
|
widząc twoje piwne oczy zacinam się jak stara płyta i ciągle powtarzam jaka piękna dziś pogoda, chociaż pada deszcz.
|
|
 |
|
przypadkowo znów zatrzymałam się przy oknie by popatrzeć jak idziesz chodnikiem .
|
|
 |
|
Twoje imię w każdej linijce mojego pamiętnika..
|
|
 |
|
Wzięła kawałek kredy i napisała przed jego klatką : kocham cię
|
|
 |
|
` i postanowiłam powiedzieć Ci wszystko, ale ten wzrok po raz kolejny sprawił, że przeszłość stała się nieważna. liczyło się tu i teraz.
|
|
 |
|
i proszę Cię , nie mów mi o tęsknocie . bo to nie ty siedziałeś całą noc na parapecie , z mp3 w ręku - słuchając w kółko ' please don't leave me'
|
|
 |
|
prawdziwe dziewczyny nie są idealne. idealne dziewczyny nie są prawdziwe.
|
|
|
|