 |
naprawdę go kocham, ale nie potrafię życzyć mu szczęścia. nie chcę żeby był szczęśliwy z nią.
|
|
 |
`Miłość to nie pluszowy miś, Ani kwiaty , To też nie diabeł rogaty ani miłość Kiedy jedno płacze a drugie po nim skacze... Miłość... To żaden film w żadny kinie.. Ani Róże , ani całusy małe , duże Ale miłość kiedy jedno spada w dół Drugie Ciągnie je ku górze..
|
|
 |
`O nieustannym 'potrzebuję cię' przypomina mi telefon leżący na szafce. Zasnę. Przecież wiem, nie obudzi mnie melodia świadcząca, że wciąż o mnie myślisz..
|
|
 |
skąd masz mój numer? -na wikipedii jest, wystarczy wpisać 'najwspanialsza
|
|
 |
.. że miłość jest wtedy, kiedy chcesz z kimś przezywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy, a latem zbierać z tym kimś jagody... i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą - pomagać przetrwać katar i długie wieczory, a jak już będzie zimno, rozpalać razem w piecu.
|
|
 |
"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni."
|
|
 |
Gdybym była normalna już dawno bym zwariowała.
|
|
 |
gdy poszliśmy nad staw, a temperatura sięgała -15, ostrzegałeś mnie bym nie wchodziła na lód, bo może się złamać .. lód wtedy nie pęknął, ale dwa tygodnie później, gdy widziałam Cię z nią nad tym samym stawem, pękło .. moje serce.
|
|
 |
Gdy siadam po turecku przed białą sciąną, i mam tylko dwa kolory do wyboru, jej biel, i ciemnosc zamknietych oczu,wszystko staje sie inne, intensywniejsze. Wystarcza mi to.
|
|
 |
Bo widzisz..ze mną nie ma happy endów.
|
|
 |
Oto miałam oddać życie za kogoś innego, za kogoś kogo kochałam. To dobra śmierć, bez wątpienia. Szlachetny postępek. Coś znaczącego.
|
|
 |
gdy mi jest dobrze, moja dusza mruczy.
|
|
|
|