 |
ostatni raz u spowiedzi była 17 m-cy temu. stwierdzila ze, chodzenie do konfesjonału i nie mówienie całej prawdy nie ma sensu. jeden z jej kolegów powiedział , że księza po mszy śmieją się z naszej spowiedzi przy wódce. to ją tylko utwierdziło w jej przekonaniu że najwazniejsze to jest wierzyc w siebie. / madziaa657
|
|
 |
i weź tu kurwa bądź dobry..jak jeden Cie olewa drugi kłamie,a Ty masz cholerny mętlik w glowie. / pinger
|
|
 |
Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg. / pinger
|
|
 |
Chodź ze mną na sam rozkoszy szczyt,
tam nikt nie wie co to wstyd / marcin siegieńczuk
|
|
 |
Wf nie jest jej ulubionym przedmiotem w szkole. Nie lubi rywalizacji. Jednak czasem idzie na tą lekcje z wielką chęcia. Jest tego tylko jeden powód. Chęć wyżycia się, odreagowania. Wtedy może wyładować całą swoją złość / madziaa657
|
|
 |
po tygodniu pisania na gg postanowili umówić się w realu. oboje byli sobą zafascynowani. nakręceni na siebie. umówili się że pojdą nad wodę. tak też zrobili. najpierw buziak na przywitanie, potem poszli w stronę rzeki. siedzieli oboje , rozmawiali. nagle zaczeło padac.. postanowili schować się pod drzewami. było zimno, komary dokuczały. przysunął się do niej. delikatnie przejchal palcem po jej ciele, spojrzał jej w oczy i zatopili się w swoich ustach. juz nie przeszkadzał im deszcz. / madziaa657
|
|
|
|