głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madziorek18

  Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym swoim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?  Ja? – Przytula ją do siebie. – Ja czuję się znakomicie.  Tak  że mógłbyś dotknąć palcem nieba?  Nie  nie tak.  Jak to  nie tak?  O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry ponad niebem.

kajmell dodano: 3 grudnia 2011

- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym swoim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?- Ja? – Przytula ją do siebie. – Ja czuję się znakomicie.- Tak, że mógłbyś dotknąć palcem nieba?- Nie, nie tak.- Jak to, nie tak?- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry ponad niebem.

Uwierz mi  jest ładna i cwana.  I choć przez wielu jest kochana to przez życie idzie sama wciąż

kajmell dodano: 3 grudnia 2011

Uwierz mi jest ładna i cwana. I choć przez wielu jest kochana to przez życie idzie sama wciąż

 Jeśli teraz wyjdziesz to..to możesz już nigdy więcej nie wracać! krzyknęła i natychmiast pożałowała swych słów widząc jak On opuszcza mieszkanie..Szybko podbiegła do drzwi i przekręciła klucz w zamku.Po czym rzuciła się na łóżku i zaczęła szlochać.Żałowała słów które wypowiedziałą żałowała czynów których sie dopuściła i żałowała tego że go pokochała.Mówił że skrzywdzi mówił ze oszuka mówił że zdradzi.Mówił ale jednak dała mu szansę której nie wykorzystał.Kochał ją ale i inne kobiety.Przypadkowe kobiety.Płakała.Jednak zasnęła z braku sił.Myśląc że to sen obudziła sie następnego dnia w pustym samotnym mieszkaniu. To nie był sen mówił rozum. może jeszcze wróci odpowiedziało serce.    pozorna

pozorna dodano: 3 grudnia 2011

-Jeśli teraz wyjdziesz to..to możesz już nigdy więcej nie wracać!-krzyknęła i natychmiast pożałowała swych słów widząc jak On opuszcza mieszkanie..Szybko podbiegła do drzwi i przekręciła klucz w zamku.Po czym rzuciła się na łóżku i zaczęła szlochać.Żałowała słów,które wypowiedziałą,żałowała czynów,których sie dopuściła i żałowała tego,że go pokochała.Mówił,że skrzywdzi,mówił,ze oszuka,mówił,że zdradzi.Mówił,ale jednak dała mu szansę,której nie wykorzystał.Kochał ją,ale i inne kobiety.Przypadkowe kobiety.Płakała.Jednak zasnęła z braku sił.Myśląc,że to sen obudziła sie następnego dnia w pustym,samotnym mieszkaniu.-To nie był sen-mówił rozum._może jeszcze wróci-odpowiedziało serce. || pozorna

Dostrzegł ją po drugiej stronie ulicy.Stała w grupce znajomych śmiejąc sie i rozmawiając głośno.Widział jak z zimna kołysze się raz w przód raz w tył i jak chucha ciepłym powietrzem w zmarznięte dłonie.Chciał podbiec i przytulić ją przekazując jej choć trochę swojego ciepła.Jednak wchodząc na ulicę cofnął się odwrócił i odszedł czym prędzej aby tylko go nie dostrzegła lecz nie zdążył.Widziała jak się cofa widziała jak przed nią ucieka.Stanęła wpatrując się w miejsce w którym on jeszcze przed sekundą stał.Delikatne łzy popłynęły po jej policzku.Wróciło wszystko.Ich wielka miłość narkotyki wypadek walka o przetrwanie.Całe ich wspólne życie.Wiedziała że gdy odchodził robił to dla niej ale chciała być z nim także w tych złych chwilach.Jednak on wyrzekł sie tej miłości.Odszedł.Po kilku miesiącach dowiedziała się o odwyku ale mimo to nie chciał wrócić mimo że kocha ją z całego serca bał się że spieprzy jej życie sobą.Zniknął pozostawiając jej kolejną walkę z samą sobą..   pozorna

pozorna dodano: 2 grudnia 2011

Dostrzegł ją po drugiej stronie ulicy.Stała w grupce znajomych śmiejąc sie i rozmawiając głośno.Widział jak z zimna kołysze się raz w przód,raz w tył i jak chucha ciepłym powietrzem w zmarznięte dłonie.Chciał podbiec i przytulić ją przekazując jej choć trochę swojego ciepła.Jednak wchodząc na ulicę cofnął się,odwrócił i odszedł czym prędzej,aby tylko go nie dostrzegła,lecz nie zdążył.Widziała jak się cofa,widziała jak przed nią ucieka.Stanęła wpatrując się w miejsce,w którym on jeszcze przed sekundą stał.Delikatne łzy popłynęły po jej policzku.Wróciło wszystko.Ich wielka miłość,narkotyki,wypadek,walka o przetrwanie.Całe ich wspólne życie.Wiedziała,że gdy odchodził robił to dla niej,ale chciała być z nim także w tych złych chwilach.Jednak on wyrzekł sie tej miłości.Odszedł.Po kilku miesiącach dowiedziała się o odwyku,ale mimo to nie chciał wrócić,mimo,że kocha ją z całego serca bał się,że spieprzy jej życie sobą.Zniknął pozostawiając jej kolejną walkę z samą sobą..|| pozorna

Powiedz  że   kiedyś uda się   uwolnić duszę mą   z uścisku twoich rąk.

kajmell dodano: 2 grudnia 2011

Powiedz, że, kiedyś uda się, uwolnić duszę mą, z uścisku twoich rąk.

chcesz wiedzieć co u mnie? palę zdradzieckie mosty. jestem heroiną w żyłach Twojej nastoletniej siostry.

congratulations dodano: 2 grudnia 2011

chcesz wiedzieć co u mnie? palę zdradzieckie mosty. jestem heroiną w żyłach Twojej nastoletniej siostry.

i nic chyba tak nie boli jak puste obietnice składne przez osoby na których zbyt mocno nam zależy.  espoir

espoir dodano: 2 grudnia 2011

i nic chyba tak nie boli jak puste obietnice składne przez osoby na których zbyt mocno nam zależy. /espoir

Bała się dnia w którym on zdecyduje sie odejść w którym tak po prostu zniknie z jej życia.Żyła z nia na dzień u boku mężczyzny którego kochała jednak z dziwną swiadomością że on wkrótce odejdzie.Nie wierzyła gdy mówił ze kocha nie wierzyła gdy mówił że teskni nie wierzyła gdy mówił ze nigdy nie odejdzie.Mimo że bardzo kochała nie wierzyła w jego dobre intencje po prostu bała się miłości którą on pragnął jej ofiarować.Nie myliła się.Pewnego dnia wrócił do domu spakował walizkę po czym wyjął kartkę i długopis i zaczął notować Nie wierzyłaś mi bo tak naprawdę nigdy mnie nie kochałaś gdybyś kochała wiedziałabyś ze nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie ale wiedz ze dłuzej nie wytrzymam.Poznałem kogoś kto docenił mą miłość.Wierze że i Ty kogoś takiego znajdziesz.Wybacz I opuścił mieszkanie jednak napotykając ja na schodach.Delikatnie cmoknął ją w policzek i zbiegł ze schodów.Wiedziała że właśnie nadeszła ta chwila.Wiedziała że już go straciła..Wioedziala że ma inną..   pozorna

pozorna dodano: 1 grudnia 2011

Bała się dnia,w którym on zdecyduje sie odejść,w którym tak po prostu zniknie z jej życia.Żyła z nia na dzień u boku mężczyzny,którego kochała,jednak z dziwną swiadomością,że on wkrótce odejdzie.Nie wierzyła,gdy mówił,ze kocha,nie wierzyła,gdy mówił,że teskni,nie wierzyła,gdy mówił,ze nigdy nie odejdzie.Mimo,że bardzo kochała nie wierzyła w jego dobre intencje,po prostu bała się miłości,którą on pragnął jej ofiarować.Nie myliła się.Pewnego dnia wrócił do domu,spakował walizkę,po czym wyjął kartkę i długopis i zaczął notować-Nie wierzyłaś mi,bo tak naprawdę nigdy mnie nie kochałaś,gdybyś kochała,wiedziałabyś,ze nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie,ale wiedz,ze dłuzej nie wytrzymam.Poznałem kogoś,kto docenił mą miłość.Wierze,że i Ty kogoś takiego znajdziesz.Wybacz-I opuścił mieszkanie jednak napotykając ja na schodach.Delikatnie cmoknął ją w policzek i zbiegł ze schodów.Wiedziała,że właśnie nadeszła ta chwila.Wiedziała,że już go straciła..Wioedziala,że ma inną..|| pozorna

kobieta  która się nie WKURWIA to nie kobieta!

kajmell dodano: 1 grudnia 2011

kobieta, która się nie WKURWIA to nie kobieta!

Gdy zgaśnie miłość  człowiek będzie się grzebał w jej popiele.

kajmell dodano: 1 grudnia 2011

Gdy zgaśnie miłość, człowiek będzie się grzebał w jej popiele.

przecież każda z nas zasługuje na kogoś wyjątkowego.. więc dlaczego wciąż przejmujemy i zawracamy sobie głowę tymi dupkami ?  espoir

espoir dodano: 1 grudnia 2011

przecież każda z nas zasługuje na kogoś wyjątkowego.. więc dlaczego wciąż przejmujemy i zawracamy sobie głowę tymi dupkami ? /espoir

i wiem  że na chwilę obecną nie chcę nikogo więcej jak Ciebie.. ale to nic nie zmienia między nami  jeśli Ty jesteś wciąż tak niepewny  prawda ?  espoir

espoir dodano: 1 grudnia 2011

i wiem, że na chwilę obecną nie chcę nikogo więcej jak Ciebie.. ale to nic nie zmienia między nami, jeśli Ty jesteś wciąż tak niepewny, prawda ? /espoir

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć