 |
w dzień do mnie nie dzwoń, podnoszę się gdy robi się ciemno bo lubię gdy niebo jest ciemne nade mną / Pezet.
|
|
 |
|
Twoje ciepło, niebieskie oczy, śliczne perfumy, to jak całujesz, wkurzasz, piszesz. Sprawiasz, iż z dnia na dzień jesteś mi coraz bliższy. Nie poddajmy się na starcie.
|
|
 |
szacunek za szacunek, chamstwo za chamstwo. proste i logiczne :D
|
|
 |
|
Jest piątek. Wyłączam telefon, wyciągam spod łóżka finlandię, odpalam papierosa, włączam muzykę, misja - zapomnieć.
|
|
 |
odstawił bym parę drinków, wypowiedział mniej słów, ale już tacy jesteśmy, bo kochaj albo rzuć
|
|
 |
nieważne ile dziś mam, jutro chcę więcej!
|
|
 |
boję sie o jutro, przeraża mnie niepewność choć nieraz mówiłam, że jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
|
i chuj! -pomyślałam, bo myślę raczej zwięźle.
|
|
 |
jedyny romans jaki mamy to ten z wódką, chyba tylko ona, jest naszą drugą połówką.
|
|
 |
nim język puścisz w taniec, na mordę załóż kaganiec.
|
|
 |
ostatni papieros, brak gazu w zapalniczce, rozmazany od deszczu makijaż, brak ciebie, kurwa!
|
|
|
|