głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madzia979

 cz. 5  Zajęłam swoje miejsce. Patrzył na mnie  a jego oczy nie były tak wyraźne jak zawsze. Zakrył twarz dłońmi i siedział tak przez resztę lekcji  a ja nie robiąc nic  zastanawiałam się czy ktoś zauważył  że wcale nie chodziło o polecenie  ale o moje prawdziwe uczucia. Miałam nadzieję  że inni nie zorientowali się  że jeszcze coś do niego czuję i że tak bardzo coś mnie boli  przecież oni znają mnie jedynie jako silną przewodniczącą klasy  nie jako dziewczynę która płacze do poduszki  przez byle chłopaka o jakiś tam brązowych oczach.

bezimienni dodano: 9 października 2011

[cz. 5] Zajęłam swoje miejsce. Patrzył na mnie, a jego oczy nie były tak wyraźne jak zawsze. Zakrył twarz dłońmi i siedział tak przez resztę lekcji, a ja nie robiąc nic, zastanawiałam się czy ktoś zauważył, że wcale nie chodziło o polecenie, ale o moje prawdziwe uczucia. Miałam nadzieję, że inni nie zorientowali się, że jeszcze coś do niego czuję i że tak bardzo coś mnie boli, przecież oni znają mnie jedynie jako silną przewodniczącą klasy, nie jako dziewczynę która płacze do poduszki, przez byle chłopaka o jakiś tam brązowych oczach.

 cz. 4  Nagle drzwi klasy otworzyły się i stanął w nich on. Przeprosił za spóźnienie i zajął miejsce. Oczywiście zaraz po otrzymaniu uwagi. Zaczęłam drżeć i po chwili namysłu  zaczęłam mówić podniesionym tonem  patrząc na niego  Jak mogłeś mi to zrobić? Nie widziałeś ile dla mnie znaczysz? Kochałam Cię  tak bardzo Cię kochałam. I umierałam z tej chorej miłości  byłeś dla mnie jak tlen i mimo przekonania  że bez niego nie da się żyć  ja tu jestem. Stoję tu  nadal myślę  ale nie czuję już nic. Bo nie mam serca  nie pamiętasz? Oddałam Ci je  z nadzieją  że będziesz się nim opiekował. Zawiodłam się  bo wiem  że nie byłeś tego wart. Umieram na brak Ciebie. Chcę żebyś wrócił. Każdego dnia modlę się o telefon od Ciebie  o jakikolwiek gest  który wciąż nie nadchodzi..  Wystarczy  możesz usiąść  cztery.  słyszałam gdzieś szmer słów. Mimo to  wcale nie nie nie zważałam  powstrzymując się od płaczu.

bezimienni dodano: 9 października 2011

[cz. 4] Nagle drzwi klasy otworzyły się i stanął w nich on. Przeprosił za spóźnienie i zajął miejsce. Oczywiście zaraz po otrzymaniu uwagi. Zaczęłam drżeć i po chwili namysłu, zaczęłam mówić podniesionym tonem, patrząc na niego -Jak mogłeś mi to zrobić? Nie widziałeś ile dla mnie znaczysz? Kochałam Cię, tak bardzo Cię kochałam. I umierałam z tej chorej miłości, byłeś dla mnie jak tlen i mimo przekonania, że bez niego nie da się żyć, ja tu jestem. Stoję tu, nadal myślę, ale nie czuję już nic. Bo nie mam serca, nie pamiętasz? Oddałam Ci je, z nadzieją, że będziesz się nim opiekował. Zawiodłam się, bo wiem, że nie byłeś tego wart. Umieram na brak Ciebie. Chcę żebyś wrócił. Każdego dnia modlę się o telefon od Ciebie, o jakikolwiek gest, który wciąż nie nadchodzi.. -Wystarczy, możesz usiąść, cztery.- słyszałam gdzieś szmer słów. Mimo to, wcale nie nie nie zważałam, powstrzymując się od płaczu.

 cz. 3   To to może nasza językoznawczyni opowie nam  czym jest wyrażanie emocji w poezji  no słucham.   usłyszałam z ust nauczycielki  która nigdy za mną nie przepadała  mimo dobrych stopni.  Więc..  zaczęłam niezdecydowanie.  Nie zaczyna się zdania od więc  no wykażesz się?  Wyrażanie emocji w poezji  to przedstawianie uczuć wewnętrznych podmiotu lirycznego.  Powiedzmy  że załapałaś się na poziom dopuszczający. Albo nie  jeszcze jedno  okaż nam jakieś emocje. Wciel się w poetkę. Udaj zranioną  opuszczoną kobietę.   powiedziała  a ja stałam na środku klasy i próbowałam wymyślić coś  co zadowoliłoby polonistkę.

bezimienni dodano: 9 października 2011

[cz. 3] -To to może nasza językoznawczyni opowie nam, czym jest wyrażanie emocji w poezji, no słucham. - usłyszałam z ust nauczycielki, która nigdy za mną nie przepadała, mimo dobrych stopni. -Więc.. -zaczęłam niezdecydowanie. -Nie zaczyna się zdania od więc, no wykażesz się? -Wyrażanie emocji w poezji, to przedstawianie uczuć wewnętrznych podmiotu lirycznego. -Powiedzmy, że załapałaś się na poziom dopuszczający. Albo nie, jeszcze jedno, okaż nam jakieś emocje. Wciel się w poetkę. Udaj zranioną, opuszczoną kobietę. - powiedziała, a ja stałam na środku klasy i próbowałam wymyślić coś, co zadowoliłoby polonistkę.

chciałabym się cofnąć o siedem lat wstecz. przeżyć jeszcze raz pierwszy dzień w przedszkolu  następnie wakacje kiedy miałam sześć siedem lat  później pierwszą randkę  pierwszy pocałunek  pierwsze wagary  pierwszego szluga  pierwsze wakacje z przyjaciółmi. bo rzeczy 'pierwsze' są najlepsze  najbardziej zostają w sercu i chodzą po głowie.

kashiya dodano: 9 października 2011

chciałabym się cofnąć o siedem lat wstecz. przeżyć jeszcze raz pierwszy dzień w przedszkolu, następnie wakacje kiedy miałam sześć-siedem lat, później pierwszą randkę, pierwszy pocałunek, pierwsze wagary, pierwszego szluga, pierwsze wakacje z przyjaciółmi. bo rzeczy 'pierwsze' są najlepsze, najbardziej zostają w sercu i chodzą po głowie.

jest Ci źle? chodź do mnie  weź flaszkę i Ci przejdzie.

kashiya dodano: 9 października 2011

jest Ci źle? chodź do mnie, weź flaszkę i Ci przejdzie.

był pod blokiem  w bluzie którą tak bardzo kochałam. usiadł na ławce  zapalił szluga  wyciągnął telefon i przyłożył do ucha. z nadzieją popatrzyłam na swój  ale milczał. znów przeniosłam wzrok za okno  ale jego już tam nie było   na ławce została po nim tylko fajka  której nie dopalił a w moim sercu została rana  która jeszcze się nie zagoiła.

kashiya dodano: 9 października 2011

był pod blokiem, w bluzie którą tak bardzo kochałam. usiadł na ławce, zapalił szluga, wyciągnął telefon i przyłożył do ucha. z nadzieją popatrzyłam na swój, ale milczał. znów przeniosłam wzrok za okno, ale jego już tam nie było, na ławce została po nim tylko fajka, której nie dopalił a w moim sercu została rana, która jeszcze się nie zagoiła.

 kurwa  zamiast  ojejku ale ślisko. zima przyszła co za niefart

congratulations dodano: 9 października 2011

"kurwa" zamiast "ojejku ale ślisko. zima przyszła co za niefart"

dzień jest zupełnie inny  gdy zaczyna się od  kocham Cię .

congratulations dodano: 8 października 2011

dzień jest zupełnie inny, gdy zaczyna się od "kocham Cię".

wiesz co Ci powiem? że kurwa zawsze byłeś Ty.

congratulations dodano: 8 października 2011

wiesz co Ci powiem? że kurwa zawsze byłeś Ty.

Najwspanialsze uczucie na świecie  gdy druga osoba mówi KOCHAM  znając Twoje błędy  wady i nawyki.

congratulations dodano: 8 października 2011

Najwspanialsze uczucie na świecie, gdy druga osoba mówi KOCHAM, znając Twoje błędy, wady i nawyki.

To boli  kiedyś blisko  teraz sobie obcy ludzie i trudno tak musiało być nie mam złudzeń.

congratulations dodano: 8 października 2011

To boli, kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie i trudno tak musiało być nie mam złudzeń.

skoro nic nie czujesz to czemu tak patrzysz?

congratulations dodano: 8 października 2011

skoro nic nie czujesz to czemu tak patrzysz?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć