 |
Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty. Był bezkonkurencyjny.
|
|
 |
Mogę chyba powiedzieć, że go kocham. Ale kocham go tylko jak coś ulotnego. Jak chwilę. Jak narkotyk. Narkotyk, od którego się jeszcze nie uzależniłam.
|
|
 |
bliżył się i delikatnie mnie objął. Pocałował we włosy, czułam to, choć przecież włosy nie czują.
|
|
 |
Potrzebuję Cię tak jak potrzebuję powietrza. Nic na to nie poradzę. To nie wybór, to konieczność.
|
|
 |
Pada deszcz. Moknę. nie wzięłam ze sobą nawet bluzy. W oddali widzę jakoś postać. Zawsze poznam ten zarys sylwetki. To Ty. Idziesz trzymając w jednej ręce parasolkę, w drugiej swoją bluzę, tą która mi się najbardziej podoba. Uśmiechasz się łobuzersko zakładając mi bluzę. Całujesz w czoło i chwytasz mocno za rękę. I powiedz jak można Cię nie kochać?
|
|
 |
Zrozumiałam, że to co było kiedyś, nie ma szans wrócić już nigdy więcej.
Zrozumiałam, że pomimo wszystko warto walczyć o to, czego potrzebujemy, co kochamy,
bo gdy choć raz się poddamy odkładając przy tym wszystko to,
bez czego tak na prawdę już nigdy nie będziemy w stanie żyć normalnie, stracimy to na zawsze. Zrozumiałam, że w życiu bywają upadki, przez które każdy z nas skreśla z życia to co ma,
ale wiecie co? Każdy z nas popełnia błędy, których mimo to nie będę żałować nigdy,
które może zostawiają w sercu czy na nim głębokie blizny, które nie znikną nigdy,
ale.. dziś zostawmy je za sobą, zostawmy je gdzieś daleko,
i żyjmy tym co mamy, tymi których mamy. / Endoftime.
|
|
 |
Zdaję sobie sprawę z tego jak z każdej lekcji, choć często wylewam na Ciebie wiele pretensji
|
|
 |
znów wieczorem wóda zastępuje mi pieprzony pacierz
|
|
 |
" Nawet jeśli wszyscy w Ciebie zwątpili , pokaż , że się mylili "
|
|
 |
Człowiek zawsze, ale to zawsze będzie kochać swoją pierwszą miłość.
|
|
 |
O 1.30 już 16 połączeń. Odbieram i zamiast usłyszeć "cześć, sorry, że budzę", słyszę pijanego kumpla" Mała, kurwa martwiłem się! Czemu nie odbierasz?!" Zaspana odpowiadam, że też Cię kocham, odkładam tel i śpię przez kolejne godziny z uśmiechem na ustach bo wiem, że dla niektórych jestem zajebiście ważna./chłopaczara
|
|
 |
widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości, Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości
|
|
|
|