głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madwoman96

   wiesz dlaczego tak dobrze dogaduje się z facetami ?     nie .     od zawsze mam dobry kontakt z dziećmi.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` -wiesz dlaczego tak dobrze dogaduje się z facetami ? -nie . -od zawsze mam dobry kontakt z dziećmi.

  Kiedy wszyscy odejdą  ja zostanę przy Tobie  nie pozwolę  żebyś kiedykolwiek został sam    .

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Kiedy wszyscy odejdą, ja zostanę przy Tobie, nie pozwolę, żebyś kiedykolwiek został sam ; *.

  Trzeba jej było zmian  wielkiego BUM i fajerwerków. Trzeba jej było zbyt wysokich obcasów i makijażu powalającego na łopatki. I zachodów słońca..

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Trzeba jej było zmian, wielkiego BUM i fajerwerków. Trzeba jej było zbyt wysokich obcasów i makijażu powalającego na łopatki. I zachodów słońca..

  Sama nie wiem czemu mi tak zależy . Czy to dlatego że masz gadane ? Czy może dlatego że masz te piękne jebane niebieskie oczy ? Nie   to dlatego że gdy pierwszy raz mnie przytuliłeś to poczułam się tak bezpiecznie . !

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Sama nie wiem czemu mi tak zależy . Czy to dlatego że masz gadane ? Czy może dlatego że masz te piękne jebane niebieskie oczy ? Nie , to dlatego że gdy pierwszy raz mnie przytuliłeś to poczułam się tak bezpiecznie . ! ; ****

  Całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. Widzieli ich wszyscy   oni tylko siebie.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. Widzieli ich wszyscy - oni tylko siebie.

  Najlepiej powiedzieć 'Nie' na początku  niż 'Zrywam z Tobą' na koniec.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Najlepiej powiedzieć 'Nie' na początku, niż 'Zrywam z Tobą' na koniec. ;(

  Moją definicją szczęścia jest sześć liter Twojego imienia .

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Moją definicją szczęścia jest sześć liter Twojego imienia . ; **

  Leniwa idiotka  która myśli  że wszystko w życiu przyjdzie samo. Beszczelna  arogancka  wulgarna  ordynarna  uparta  nieznośna  rozkapryszona  pyskata gówniara. Rozpieszczony bachor do granic możliwości przesiąknięty egoizmem. Naprawdę zabolało  wiesz? To co wydawało się być przeszłością znowu uderzyło mnie w twarz. Gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam  że ta przeszłość wciąż we mnie żyje. To chciałeś usłyszeć?

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Leniwa idiotka, która myśli, że wszystko w życiu przyjdzie samo. Beszczelna, arogancka, wulgarna, ordynarna, uparta, nieznośna, rozkapryszona, pyskata gówniara. Rozpieszczony bachor do granic możliwości przesiąknięty egoizmem. Naprawdę zabolało, wiesz? To co wydawało się być przeszłością znowu uderzyło mnie w twarz. Gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam, że ta przeszłość wciąż we mnie żyje. To chciałeś usłyszeć?

  usiadłam z nimi na klatce   w ręku trzymałam butelkę piwa   a w drugiej szluga . zaciągnęłam się i wzięłam łyka . rozjebało mnie od środka . czułam   że wracam do tego stanu gdzie mam wielce wyjebane na świat . spojrzałam na Ciebie   nie patrzyłeś na mnie tylko piłeś . rozejrzałam się po klatce   nikt na mnie nie patrzył . patrzyli na jego dziewczynę . nawet piwo i szlug nie dają mi tego ukojenia dla serca   bo widzę trzeźwym okiem   że nie należysz już do mnie .. już nie.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` usiadłam z nimi na klatce , w ręku trzymałam butelkę piwa , a w drugiej szluga . zaciągnęłam się i wzięłam łyka . rozjebało mnie od środka . czułam , że wracam do tego stanu gdzie mam wielce wyjebane na świat . spojrzałam na Ciebie , nie patrzyłeś na mnie tylko piłeś . rozejrzałam się po klatce , nikt na mnie nie patrzył . patrzyli na jego dziewczynę . nawet piwo i szlug nie dają mi tego ukojenia dla serca , bo widzę trzeźwym okiem , że nie należysz już do mnie .. już nie.

  Siedziała na matmie. Pani kreśliła jakieś wzory na tablicy. W pewnym momencie ktośz apukał do drzwi. Wszedł On. Przeszły ją dreszcze  szybko odwróciła wzrok. ' Pani z biologii prosi Cię na chwile do sali 24 '   powiedział w jej stronę. Jak gdyby nigdy nic wstała i wyszła z klasy  kierując się do sali 24. ' Ekhem..'   usłyszała. ' Co?! Daj mi spokój. '  odparsknęła wchodząc po schodach. ' Nie wiem czy wiesz  ale babka z bioli nie chciała nic od Ciebie '   zaśmiał się ironicznie.   'Chciałem Cie tylko zobaczyć.' . 'Jesteś kretynem! '   rzuciła w jego stronę i wróciła na matme. ' I tak mnie kochasz'   usłyszała zza pleców. Już nic nie odpowiedziała. Pomyślała tylko: ' tak  wiem.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Siedziała na matmie. Pani kreśliła jakieś wzory na tablicy. W pewnym momencie ktośz apukał do drzwi. Wszedł On. Przeszły ją dreszcze, szybko odwróciła wzrok. ' Pani z biologii prosi Cię na chwile do sali 24 ' - powiedział w jej stronę. Jak gdyby nigdy nic wstała i wyszła z klasy, kierując się do sali 24. ' Ekhem..' - usłyszała. ' Co?! Daj mi spokój. ' -odparsknęła wchodząc po schodach. ' Nie wiem czy wiesz, ale babka z bioli nie chciała nic od Ciebie ' - zaśmiał się ironicznie. - 'Chciałem Cie tylko zobaczyć.' . 'Jesteś kretynem! ' - rzuciła w jego stronę i wróciła na matme. ' I tak mnie kochasz' - usłyszała zza pleców. Już nic nie odpowiedziała. Pomyślała tylko: ' tak, wiem.

  Nie  nie założę szpilek. Naucz się pożądać mnie w trampkach. Inaczej nie mamy o czym rozmawiać.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

` Nie, nie założę szpilek. Naucz się pożądać mnie w trampkach. Inaczej nie mamy o czym rozmawiać.

'jasne  pewnie. mów sobie co chcesz' powiedziałam po kłótni z nim i wyszłam z jego domu w nocy  idąc do siebie. wkurzona  niemalże biegłam. 'czekaj!' usłyszałam za sobą  lecz przyspieszyłam kroku. 'stój!' usłyszałam znowu  lecz nie zamierzałam stać. w końcu mnie dopadł  odwrócił mnie do siebie i położył swoje ręce na moich biodrach. 'wiesz  że jestem głupi. ale przepraszam no' powiedział  unikając mojego wzroku. 'chyba za bardzo głupi' powiedziałam  próbując go odepchnąć. 'proszę Cię  nie rób mi tego. nie zostawiaj mnie. kurwa no  kocham Cię' trzymał mnie tak  że za nic w świecie nie dałabym rady się uwolnić. 'teraz kochasz? przecież miałeś iść na panienki przed chwilą!' krzyknęłam. 'znasz mnie  moje żarty. chciałem  żebyś była zazdrosna' powiedział  a ja przywaliłam mu w twarz 'przepraszam' powiedziałam szybko  żałując  że to zrobiłam. 'przepraszam' mówiłam ciągle  dotykając lekko jego policzka. ten złapał mnie za rękę i burcząc jakieś przeprosiny pod nosem  zaczął mnie całować.

pati19r20 dodano: 11 sierpnia 2011

'jasne, pewnie. mów sobie co chcesz' powiedziałam po kłótni z nim i wyszłam z jego domu w nocy, idąc do siebie. wkurzona, niemalże biegłam. 'czekaj!' usłyszałam za sobą, lecz przyspieszyłam kroku. 'stój!' usłyszałam znowu, lecz nie zamierzałam stać. w końcu mnie dopadł, odwrócił mnie do siebie i położył swoje ręce na moich biodrach. 'wiesz, że jestem głupi. ale przepraszam no' powiedział, unikając mojego wzroku. 'chyba za bardzo głupi' powiedziałam, próbując go odepchnąć. 'proszę Cię, nie rób mi tego. nie zostawiaj mnie. kurwa no, kocham Cię' trzymał mnie tak, że za nic w świecie nie dałabym rady się uwolnić. 'teraz kochasz? przecież miałeś iść na panienki przed chwilą!' krzyknęłam. 'znasz mnie, moje żarty. chciałem, żebyś była zazdrosna' powiedział, a ja przywaliłam mu w twarz 'przepraszam' powiedziałam szybko, żałując, że to zrobiłam. 'przepraszam' mówiłam ciągle, dotykając lekko jego policzka. ten złapał mnie za rękę i burcząc jakieś przeprosiny pod nosem, zaczął mnie całować.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć