 |
|
Wystarczyło jedno słowo i to wszystko zniknęło od tak.
|
|
 |
|
Uśmiech przez łzy to nic nie zmieni. Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.
|
|
 |
|
Znów dzwonił z miłosnym wyznaniem. Znów nie był trzeźwy...
|
|
 |
|
Nie chcę prawić morałów, bo sama nie jestem święta, w górę szkło, wypijmy za błędy!
|
|
 |
|
Może miałaś już plany, może tylko marzenia, Może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak.
|
|
 |
|
Nawet jeśli będzie bolało, prawdę wykrzycz prosto w twarz ..
|
|
 |
|
- zostań !
- daj mi powód
- Kocham Cię
- to żaden powód
- żegnaj
|
|
 |
|
I nie wierzył, że można spalić za sobą wszystkie mosty, zatrzeć wszelkie ślady i rozpocząć nowe życie nie tracąc jakiejś cząstki samego siebie. Po spalonych mostach pozostaje choć popiół.
Nie da się uciec przed bólem który tkwi w sercu. Sam próżno próbował.
|
|
 |
|
zraziła się do słońca, na chmury się obraziła, a trawa stała się dla niej zielonym kolcem.
|
|
 |
|
myślałeś, że się zmieniłam.
powiedziałeś 'lepiej traktuj mnie inaczej, albo...'
'albo...' wydawało się najgłupszą rzeczą
jaką można powiedzieć komuś takiemu jak ja.
|
|
 |
|
jestem emocjonalnie zepsuta. przyjdź później.
|
|
|
|