głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madlen_

rzuciłeś mnie na łóżko  skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała  a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam  że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję  że się nie myliłam. żałuję  że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść  Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.

abstracion dodano: 21 maja 2011

rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.

z własnej inicjatywy tracisz kogoś kto był dla Ciebie wszystkim. udając przed samą sobą  że sobie bez niego poradzisz   zrywasz bo nie jest dość dobry. właśnie wtedy zaczynasz się dusić  jakby ktoś jednym przecięciem odciął Ci dopływ tlenu. właśnie wtedy na klatkę piersiową spada Ci gigantyczny głaz  a Ty nie wychodzisz z pokoju  łudząc się  że po za nim jeszcze dogłębniej będzie do Ciebie dochodzić  że jego już nie ma.

abstracion dodano: 21 maja 2011

z własnej inicjatywy tracisz kogoś kto był dla Ciebie wszystkim. udając przed samą sobą, że sobie bez niego poradzisz - zrywasz bo nie jest dość dobry. właśnie wtedy zaczynasz się dusić, jakby ktoś jednym przecięciem odciął Ci dopływ tlenu. właśnie wtedy na klatkę piersiową spada Ci gigantyczny głaz, a Ty nie wychodzisz z pokoju, łudząc się, że po za nim jeszcze dogłębniej będzie do Ciebie dochodzić, że jego już nie ma.

A do Ciebie nie czuję urazy  nie żywię niechęci  muszę tylko Cię zapomnieć  wypierdolić z pamięci.

kasja_ dodano: 20 maja 2011

A do Ciebie nie czuję urazy, nie żywię niechęci, muszę tylko Cię zapomnieć, wypierdolić z pamięci.

Jeśli się mnie boisz  to zadzwoń na 997. jeśli Cię rozpalam  zadzwoń na 998.  Jeśli Cię ranię  to zadzwoń na 999. Jeśli tęsknisz  to zadzwoń do mnie.

kasja_ dodano: 20 maja 2011

Jeśli się mnie boisz, to zadzwoń na 997. jeśli Cię rozpalam, zadzwoń na 998. Jeśli Cię ranię, to zadzwoń na 999. Jeśli tęsknisz, to zadzwoń do mnie.

wracamy   tęsknimy   zakochujemy   nienawidzimy   przyzwyczajamy   umieramy   nadużywamy   palimy   pijemy   uzależniamy   upajamy   radujemy   smucimy   śmiejemy   płaczemy   rozpaczamy     mokniemy  dotykamy   przytulamy   całujemy   krzywdzimy   naprawiamy   niszczymy  znęcamy   rozmawiamy   krzyczymy   dzwonimy   kradniemy   oddajemy   nie zgadzamy   sprzeciwiamy   dyskutujemy   śnimy   przebywamy   wychodzimy   zamykamy   znikamy.

kasja_ dodano: 20 maja 2011

wracamy , tęsknimy , zakochujemy , nienawidzimy , przyzwyczajamy , umieramy , nadużywamy , palimy , pijemy , uzależniamy , upajamy , radujemy , smucimy , śmiejemy , płaczemy , rozpaczamy , , mokniemy, dotykamy , przytulamy , całujemy , krzywdzimy , naprawiamy , niszczymy, znęcamy , rozmawiamy , krzyczymy , dzwonimy , kradniemy , oddajemy , nie zgadzamy , sprzeciwiamy , dyskutujemy , śnimy , przebywamy , wychodzimy , zamykamy , znikamy.

Pamiętasz jak uwielbiałam się do Ciebie przytulać? Jak często mówiłam Ci  że Cie kocham?  Jak zawsze byłam przeciwna kłamstwu  a najważniejsza była dla mnie rozmowa?  Jak byłam w stanie zabić tego co Cie skrzywdził? Jak wypłakiwałam Ci się w ramie?  Jak dusiłam w sobie problemy żeby wszystko było ok?  Jak czekałam na Ciebie patrząc na Twoje szczęście?  A pamiętasz jak wróciłeś?  Jak często odpychałam Cie kiedy chciałeś mnie przytulić?  Jak straciłam siłę i chęć na jakąkolwiek rozmowę? Jak było mi wszystko obojętne?  Jak przestałam mówić  że Cie kocham? I jaką satysfakcję czułam raniąc Cie?  To teraz wyobraź sobie  że wszystkie te zmiany Ty spowodowałeś. Z  abijałeś we mnie każde uczucie  traciłam wiarę w siebie. C  ały świat stał mi się obojętny. Nie miałam siły już na nic...szczególnie na to żeby Cie dalej kochać.

kasja_ dodano: 20 maja 2011

Pamiętasz jak uwielbiałam się do Ciebie przytulać? Jak często mówiłam Ci ,że Cie kocham? Jak zawsze byłam przeciwna kłamstwu ,a najważniejsza była dla mnie rozmowa? Jak byłam w stanie zabić tego co Cie skrzywdził? Jak wypłakiwałam Ci się w ramie? Jak dusiłam w sobie problemy żeby wszystko było ok? Jak czekałam na Ciebie patrząc na Twoje szczęście? A pamiętasz jak wróciłeś? Jak często odpychałam Cie kiedy chciałeś mnie przytulić? Jak straciłam siłę i chęć na jakąkolwiek rozmowę? Jak było mi wszystko obojętne? Jak przestałam mówić ,że Cie kocham? I jaką satysfakcję czułam raniąc Cie? To teraz wyobraź sobie ,że wszystkie te zmiany Ty spowodowałeś. Z abijałeś we mnie każde uczucie ,traciłam wiarę w siebie. C ały świat stał mi się obojętny. Nie miałam siły już na nic...szczególnie na to żeby Cie dalej kochać.

ustawiłaś opis   KC   i uważasz  że to jest miłosć? mylisz się maleńka. miłość jest wtedy gdy On patrząc w  Twoje oczy widzi w nich za każdym razem coś innego  coś co coraz bardziej Go przyciąga a zarazem inspiruje.  miłośc jest wtedy gdy dotyka Cię   a Ty nie czujesz ani trochę skrempowania. miłośc jest wtedy gdy ufasz  mu bezgranicznie   a On Tobie. nie wszczynacie kłótni o to   że spędziliście osobno wieczór w niewiadomo  jakim towarzystwie. miłość jest wtedy gdy mówiąc mu : ' obawiam się .. ' nie musisz kończyć   a On wie    że ma być wtedy przy Tobie. miłość jest wtedy   kiedy na dworze jest bardzo zimno   On ściąga bluze i daje  ją Tobie  abyś tylko nie zmarzła. miłosć jest wtedy  gdy Ty płaczesz  On nie mówi Ci : ' będzie dobrze  ' tylko stara się zrozumieć dlaczego jest na tyle źle   że płaczesz . rozumiesz już na czym polega miłosć?

kasja_ dodano: 20 maja 2011

ustawiłaś opis " KC " i uważasz, że to jest miłosć? mylisz się maleńka. miłość jest wtedy gdy On patrząc w Twoje oczy widzi w nich za każdym razem coś innego, coś co coraz bardziej Go przyciąga a zarazem inspiruje. miłośc jest wtedy gdy dotyka Cię , a Ty nie czujesz ani trochę skrempowania. miłośc jest wtedy gdy ufasz mu bezgranicznie , a On Tobie. nie wszczynacie kłótni o to , że spędziliście osobno wieczór w niewiadomo jakim towarzystwie. miłość jest wtedy gdy mówiąc mu : ' obawiam się .. ' nie musisz kończyć , a On wie , że ma być wtedy przy Tobie. miłość jest wtedy , kiedy na dworze jest bardzo zimno , On ściąga bluze i daje ją Tobie, abyś tylko nie zmarzła. miłosć jest wtedy, gdy Ty płaczesz, On nie mówi Ci : ' będzie dobrze ' tylko stara się zrozumieć dlaczego jest na tyle źle , że płaczesz . rozumiesz już na czym polega miłosć?

mam Ci jeszcze tyle do powiedzenia . nie odchodź dziadku.   mietowyusmiech

mietowyusmiech dodano: 20 maja 2011

mam Ci jeszcze tyle do powiedzenia . nie odchodź dziadku. / mietowyusmiech

i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą  poświęcanie czasu  żeby później się liczyło  że się staraliśmy  że nam zależało. i tak po czasie się psuje  a my  nawzajem uświadamiamy sobie  że jednak daleko nam od ideału  za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko  pomimo tylu starań   nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna  ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie  bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków  między dwoma osobami  które po jakimś czasie  po natłoku raniących słów  niewypowiedzianych myśli po prostu gasną.

abstracion dodano: 19 maja 2011

i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą, poświęcanie czasu, żeby później się liczyło, że się staraliśmy, że nam zależało. i tak po czasie się psuje, a my, nawzajem uświadamiamy sobie, że jednak daleko nam od ideału, za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko, pomimo tylu starań - nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna, ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie, bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków, między dwoma osobami, które po jakimś czasie, po natłoku raniących słów, niewypowiedzianych myśli po prostu gasną.

to całe tresowanie mnie  korepetycje ze znieczulicy. uczenie  jak nie czuć. jak być wyrachowaną  bez krzty wzruszenia. tłumaczenie  że tak będzie mi łatwiej. jasne. wszystko po to  aby przygotować mnie do Twojego odejścia i kretyńskiego tłumaczenia  że nie potrafisz kochać. każdy potrafi  sukinsynu. tylko nie każdemu się chce.

abstracion dodano: 19 maja 2011

to całe tresowanie mnie, korepetycje ze znieczulicy. uczenie, jak nie czuć. jak być wyrachowaną, bez krzty wzruszenia. tłumaczenie, że tak będzie mi łatwiej. jasne. wszystko po to, aby przygotować mnie do Twojego odejścia i kretyńskiego tłumaczenia, że nie potrafisz kochać. każdy potrafi, sukinsynu. tylko nie każdemu się chce.

kolego mam na Ciebie ochotę jak na gorące kakao podczas upalnego lata  pojmij.

abstracion dodano: 19 maja 2011

kolego mam na Ciebie ochotę jak na gorące kakao podczas upalnego lata, pojmij.

:    teksty abstracion dodał komentarz: : ** do wpisu 19 maja 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć