głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madkefyr

Porośnięty i zbezczeszczony przez zaniedbanie grób  jest najbardziej osamotnionym miejscem na świecie. O tym wiedzą i ptaki  które zostawiają na nim swoje odchody  i wiedzą także chwasty i trawa  które porastają go ze zdziczałą szybkością. Ludziom wydaje się  że taki grób może mieć tylko przez wszystkich zapomniany lub pogardzany żałosny nieszczęśnik  którego nigdy nikt nie kochał. I że jego całe życie przypominało z pewnością taki zaniedbany grób.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Porośnięty i zbezczeszczony przez zaniedbanie grób, jest najbardziej osamotnionym miejscem na świecie. O tym wiedzą i ptaki, które zostawiają na nim swoje odchody, i wiedzą także chwasty i trawa, które porastają go ze zdziczałą szybkością. Ludziom wydaje się, że taki grób może mieć tylko przez wszystkich zapomniany lub pogardzany żałosny nieszczęśnik, którego nigdy nikt nie kochał. I że jego całe życie przypominało z pewnością taki zaniedbany grób.

Po naszym spotkaniu obiecałam sobie  że nigdy jej nie wybaczę i jak najszybciej zapomnę. Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci  nienawidziłam jej  chciałam ją zniszczyć  zabić  pogrzebać  z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej  a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy  że przestała boleć.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Po naszym spotkaniu obiecałam sobie, że nigdy jej nie wybaczę i jak najszybciej zapomnę. Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć.

Połykam tabletki  aby się nie bać. A jednocześnie boję się  co te tabletki ze mnie zrobią. Chcę wiedzieć  czego się lękam i chcę zrozumieć  dlaczego po tych tabletkach jest mi na krótki czas lepiej.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Połykam tabletki, aby się nie bać. A jednocześnie boję się, co te tabletki ze mnie zrobią. Chcę wiedzieć, czego się lękam i chcę zrozumieć, dlaczego po tych tabletkach jest mi na krótki czas lepiej.

Pan jest mężczyzną... To musi być mężczyzna. Kobieta tylko udawałaby  że rozumie. Kobieta by tego nie rozumiała. Ona by tego nie czuła. Co najwyżej współczuła  skrywając odrazę. A ja nienawidzę współczucia. Ja chcę zrozumienia. Nawet jeśli jestem do bólu inna.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Pan jest mężczyzną... To musi być mężczyzna. Kobieta tylko udawałaby, że rozumie. Kobieta by tego nie rozumiała. Ona by tego nie czuła. Co najwyżej współczuła, skrywając odrazę. A ja nienawidzę współczucia. Ja chcę zrozumienia. Nawet jeśli jestem do bólu inna.

Ona chciałaby mieć przekonanie  że on tak oddycha i tak dotyka  tylko gdy jest z nią. Z nią i w niej wyłącznie. Ona chciałaby mieć taką wyłączność. I jest prawie pewna  że tak samo musi myśleć jego żona.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Ona chciałaby mieć przekonanie, że on tak oddycha i tak dotyka, tylko gdy jest z nią. Z nią i w niej wyłącznie. Ona chciałaby mieć taką wyłączność. I jest prawie pewna, że tak samo musi myśleć jego żona.

Odkąd go poznała  nie może sobie wyobrazić  że zdradziłaby ich tajemnicę i rozebrałaby się przed innym mężczyzną.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Odkąd go poznała, nie może sobie wyobrazić, że zdradziłaby ich tajemnicę i rozebrałaby się przed innym mężczyzną.

Nie mogłam pogodzić się ze świadomością  że musimy żyć osobno  bez szans na codzienne widzenie  bez szans na budzenie się w jednym łóżku  bez szans na miłość  którą można karmić się otwarcie  na oczach wszystkich  bez krat  bez granic  bez zakazów  bez ram  bez oburzenia  bez napiętnowania i pogardy świata. Bez opamiętania.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Nie mogłam pogodzić się ze świadomością, że musimy żyć osobno, bez szans na codzienne widzenie, bez szans na budzenie się w jednym łóżku, bez szans na miłość, którą można karmić się otwarcie, na oczach wszystkich, bez krat, bez granic, bez zakazów, bez ram, bez oburzenia, bez napiętnowania i pogardy świata. Bez opamiętania.

Ktoś  kto powiedział  że czas goi wszystkie rany  jest kłamcą. ...  Czas pozwala jedynie nauczyć się najpierw przetrwać  a potem żyć z tymi ranami. Ale każdego ranka  natychmiast po otwarciu oczu czuje się te rany. I zawsze  do ostatniej chwili życia będzie się czuło obecną nieobecność. Od niej można uciekać  ale nie można uciec.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Ktoś, kto powiedział, że czas goi wszystkie rany, jest kłamcą.[...] Czas pozwala jedynie nauczyć się najpierw przetrwać, a potem żyć z tymi ranami. Ale każdego ranka, natychmiast po otwarciu oczu czuje się te rany. I zawsze, do ostatniej chwili życia będzie się czuło obecną nieobecność. Od niej można uciekać, ale nie można uciec.

jak mało kto wiem  jak to jest  gdy zżera i zatruwa człowieka tęsknota za czymś  czego NIGDY mieć nie będzie  ponieważ z racji miejsca  w którym się znajduje  mieć tego nie może...

3odcru dodano: 18 listopada 2012

jak mało kto wiem, jak to jest, gdy zżera i zatruwa człowieka tęsknota za czymś, czego NIGDY mieć nie będzie, ponieważ z racji miejsca, w którym się znajduje, mieć tego nie może...

 ...  ich oddalenie jest jedyną i ostatnią szansą  aby zatęsknili za sobą i się w końcu odnaleźli.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

(...) ich oddalenie jest jedyną i ostatnią szansą, aby zatęsknili za sobą i się w końcu odnaleźli.

Gdy człowiek zmaga się całe życie ze swoją niezawinioną przecież innością  ze szczelną jak łódź podwodna nietolerancją małego miasteczka  z niepojętą samotnością  którą ta inność powoduje  gdy walczy o każdą oznakę akceptacji tej odrębności i znajduje nagle kogoś  kto czuje dokładnie tak samo i jest na dodatek uosobieniem wszystkich marzeń i fantazji  to ma się przekonanie  że dotknęło się wieczności. A wieczności można dotknąć przecież tylko jeden jedyny raz.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Gdy człowiek zmaga się całe życie ze swoją niezawinioną przecież innością, ze szczelną jak łódź podwodna nietolerancją małego miasteczka, z niepojętą samotnością, którą ta inność powoduje, gdy walczy o każdą oznakę akceptacji tej odrębności i znajduje nagle kogoś, kto czuje dokładnie tak samo i jest na dodatek uosobieniem wszystkich marzeń i fantazji, to ma się przekonanie, że dotknęło się wieczności. A wieczności można dotknąć przecież tylko jeden jedyny raz.

Gdy człowiek wspina się na jakiś szczyt  to nagle  będąc tuż pod nim  zaczyna wyraźniej widzieć inne szczyty  które go otaczają. Te znacznie wyższe. Z dołu ich w ogóle nie widać lub są bardzo niewyraźne. Tam u góry są wyraziste i tym  że są wyraźne  denerwują. I samą tylko swoją obecnością odbierają całą radość wchodzenia na ten swój obecny. I będąc już na wierzchołku swojego  zamiast poczuć spełnienie  czuje się tęsknotę za tymi wyższymi.

3odcru dodano: 18 listopada 2012

Gdy człowiek wspina się na jakiś szczyt, to nagle, będąc tuż pod nim, zaczyna wyraźniej widzieć inne szczyty, które go otaczają. Te znacznie wyższe. Z dołu ich w ogóle nie widać lub są bardzo niewyraźne. Tam u góry są wyraziste i tym, że są wyraźne, denerwują. I samą tylko swoją obecnością odbierają całą radość wchodzenia na ten swój obecny. I będąc już na wierzchołku swojego, zamiast poczuć spełnienie, czuje się tęsknotę za tymi wyższymi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć