 |
|
owszem, uczono mnie pyskowania i napierdalania. ale nauczono mnie też jednej, ważnej opcji - zamknąć ryj w odpowiednim momencie, i odpowiednich ludziach. || kissmyshoes
|
|
 |
|
nie pomagasz mi. ciągłe kłótnie, i rzucanie się o byle co. ciągłe fochy, i 'nie chce mi się z Tobą gadać' co wieczór, zamiast 'dobranoc,śpij dobrze'. nie masz pojęcia co jest w mojej głowie. nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo tracisz mnie z każdym słowem. rozumiesz? pierwszy raz w życiu chcę odejść. odejść, tak do końca, na prawdę. || kissmyshoes
|
|
 |
|
w kieszeniach mam jeszcze jego niewinne uśmiechy. na pamiątkę.
|
|
 |
|
24 grudnia, godzina 17:40 - chwilę przed rozpoczęciem kolacji wigilijnej. zawdzwonił Damian, prosząc bym wyszła. zdziwiło mnie to, bo widzieliśmy się jakąś godzinę wcześniej, i mieliśmy spotkać dopiero na pasterkę. założyłam kurtkę i wyszłam przed blok. stał zdenerwowany, z butelką w ręce. ' co Ty robisz? ' - zapytałam. ' piję nie widać? ' - odpowiedział. 'jest wigilia. usiądziesz pijany do stołu?' - wkurzałam się coraz bardziej. ' to tylko jedna flacha, daj spokój. poza tym mam dla Ciebie prezent: to koniec' - wydarł się, po czym rozjebał butelkę obok mnie. odsunęłam się i poprosiłam by powtórzył,bo nie wierzyłam. ' ale jak to? przecież godzinę temu wszystko było dobrze. i dlaczego w święta?' - pytałam przerażona. ' żeby mocniej bolało, skarbeńku' - powiedział, po czym zabijając mnie słowami i wzrokiem odszedł. stałam przerażona, zalewając się łzami i nie dowierzając, że coś takiego, że właśnie w takim czasie, że On ... || kissmyshoes
|
|
 |
|
Nie mam tyle wódki, żeby to zrozumieć.
|
|
 |
|
i daj mi tylko jeden powód,a wstanę i pójdę dalej.
|
|
 |
|
Singiel to nie określenie statusu. To słowo najlepiej opisujące osobę, która jest dość silna, by cieszyć się życiem nie będąc zależnym od innych.
|
|
 |
|
. Uspokaja mnie . Jednym uśmiechem , słowem , spojrzeniem . ♥
|
|
|
|