 |
jeśli On leci za suką to ściągnij Mu kaganiec, odczep smycz i puść wolno. niech ucieka. tylko niech potem nie skowycze pod drzwiami.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, kiedy lecą ci łzy, a Ty ciągle go pragniesz. Jest wtedy, gdy on ciebie ignoruje, a ty nadal go kochasz. Jest wtedy, kiedy on kocha inną, a ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: 'Jestem szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy.'.
|
|
 |
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było.
|
|
 |
Wszyscy mi mówią ,że będę przez Ciebie cierpiała , ale ja głupia świata poza Tobą nie widzę .
|
|
 |
Mama zawsze zabraniała pisać ze znajomymi na gg , ja ten zakaz złamałam podwójnie , bo jeszcze się zakochałam przez gg .
|
|
 |
Palę. Już nałogowo. Starsi koledzy kupują mi fajki w miejskim sklepiku za którym palę jednego za drugim, taaak ci sami koledzy o których jeszcze dwa miesiące temu byłeś zajebiście zazdrosny.
|
|
 |
Wyszła z klubu i zobaczyła, jego całującego inną dziewczynę.. Łzy od razu popłynęły po jej policzkach, a serce jakby pękło. Zaczęła biec przed siebie, byle jak najdalej od niego. On zaczął za nią biec, chciał jej wszystko wyjaśnić. Gdy już był tuż za nią, zza rogu nagle wyjechał samochód, pędzący prosto na nią, zaczął krzyczeć, żeby uciekała, ale było już za późno. Leżała na ulicy, nie ruszała się, nie oddychała, umarła. Był zrozpaczony, wiedział, że to jego wina, krzyczał , że ją kocha , ale było za późno. Za późno zrozumiał jak bardzo ją kocha, jak mu na niej zależy, że nie umie bez niej żyć. Pocałował ją po raz ostatni i położył się obok niej . Lekarze stwierdzili , że powodem śmierci było złamane serce.
|
|
 |
Poprosił ją o spotkanie. O umówionej godzinie była już na miejscu. Była tuż przy nim kiedy zobaczyła, że całuje inną , zauważył ją, spojrzał na nią i krzyknął "I co , widzisz?! zdradzam Cię ! Całuję inną!" i zaczął się śmiać. Jej oczy wypełniły się łzami , uciekła, nie chciała by widział jej łzy. Ten dzień miał być jej szczęśliwym dniem , a okazał się ostatnim.
|
|
 |
Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?
|
|
 |
- Kocham Cię ! - tsaa. A co z Karoliną? - Jaką Karoliną? - Stoi za Tobą ! - Nie znam jej. - Widzisz, gdybyś mnie kochał.. Nigdy byś się nie odwrócił
|
|
 |
Gdybyś teraz stanął przede mną, miałabym ogromny dylemat : dać Ci w ryj, czy pocałować?
|
|
 |
Nie jestem piękna, mam za krótkie nogi, wyjebane na ludzi, uważam , że zwierzęta są bardziej przyjazne niż ludzie, wredna i nieznośna . Nadal chcesz w to brnąć? Gratuluje odwagi, chłopie .
|
|
|
|