 |
od dzisiaj będę tylko wzruszać ramionami, na każde 'kocham Cię' w moją stronę.
|
|
 |
z tego szczęścia to tylko skakać. najlepiej z mostu i pod pociąg.
|
|
 |
A jeszcze niedawno chciałam tak wiele... Nie oddaję się pozorności i fikcji. Godziny szukania pretekstu do zakochiwania się w szczegółach zmieniają się na okres, gdy nic nie jest w stanie cieszyć. Spoglądam tylko na ten Wasz nieprzystępny świat, wdychając jednocześnie moją szarą codzienność przejmującej zimy, krasnej wiosny, skwarnego lata - i wreszcie - sentymentalnych jesieni. Powietrze nie pachnie już szczęściem. A w moim idealnym świecie nie byłoby Was ani momentów zwątpienia.
|
|
 |
Nie patrz na drogę, on nie przyjdzie. Oni nigdy nie przychodzą wtedy, gdy tego chcemy...
|
|
 |
- poproszę miłość. - przykro mi, skończyła się. mogę zaproponować jej złudzenie, o całkiem podobnym smaku. - dobrze. czasem lepiej dostać tanią podróbkę, niż głodować.
|
|
 |
` powiedziałeś że nigdy nie wrócisz ,a jednak tu stoisz. `
|
|
 |
Te same bloki , rzeczywistości dotyk , chodnik , ciche kroki .
|
|
 |
masz w sobie coś, co sprawia, że ci nigdy nie odmawiam. (;
|
|
 |
tylko picie tej cholernej zimnej herbaty miało jakiś ukryty sens. jego już nie było i nie zapowiadało się żeby był. po prostu już jej nie chciał. myśl że w ciągu minutowej rozmowy którą trudno było nazwać rozmową a raczej okropnym monologiem który płynął z jego szlachetnych a zarazem zakłamanych ust niszcząc jej plany na najbliższe tysiąclecie doprowadzała ją do desperackiego płaczu. nienawidziła go a równocześnie kochała z każdym dniem i z każdą chwilą coraz bardziej, coraz obficiej. trudno jej było zrozumieć własne uczucia ale bardziej bolało kiedy nie rozumieli ich najbliżsi.
|
|
 |
Wakacje są jak wielka skrzynia z niespodziankami. To ona zapewnia nam niezapomniane doznania pod warunkiem, że potrafimy się otworzyć na to co życie nam oferuje.
|
|
 |
Życie przypomina jazdę karetą- namiętnością są konie które ją ciągną, rozumem jest woźnica który powozi końmi. Źle ukierunkowana namiętność to kareta ciągnięta przez konie w galopie, którymi nikt nie powozi.
|
|
|
|