 |
No to deprecho zaczęłaś znowu walkę, rok temu przegrałam, ale teraz nie poddam się tak łatwo. Podniósł mnie, pozbierał, "dał nowe życie". nauczył na nowo kochać, nauczył mnie walczyć o miłość. Tak, pierwszy raz walczyłam, zapierałam się nogami i rękoma, żeby to trwało. Nie odpuściłam. więc teraz kurwa Tobie też się nie dam.../ASs
|
|
 |
Piwo pękło, mogłam się najebać jak tyd temu, ale nie. Asia nie chciała, bo Asia robi wszystko byś wrocił. To dziwne, patrzysz jak umyka Ci coś, co tyd temu zjebałaś, patrzysz na to pustym wzrokiem bo wiesz, że nie możesz nic zmienić. Łzy płyną po policzku, a Ty siedzisz i patrzysz obojętnym wzrokiem.Kiedy ktoś wymówi Jego imię, odwracasz wzrok by nie widział łez. Udajesz, bo tak jest lepiej,mimo, że najchętniej waliła głową w ścianę i gryzła palce z rozpaczy. Straciłaś połowę siebie, połowę swojego serca i potrafisz tylko napisać tacie w sms-ie "tak tato, to jest miłość mojego życia" i znów rzucasz się w otchłań łez. Wiesz, że przegrałaś, wiesz to. A to boli, cholernie boli./ASs
|
|
 |
Nigdy nie dowiesz się jak bardzo odmieniłeś moje życie, nadałeś mu sensu i nadziei na lepszą przyszłość. To z Tobą przeszłam przez całe to piekło, choć nawet nie byłeś tego świadom. Od początku do końca. I chociaż raczej w niego nie wierz i mogę tylko to sobie wmawiać - to Bóg mi Ciebie zesłał, żebyś trzymał mnie przy życiu i uczynił szczęśliwą. Ta znajomość nauczyła mnie wielu rzeczy a przede wszystkim - kochać i walczyć do końca, wbrew wszystkiemu i wszystkim. Nigdy się nie poddawać.
|
|
 |
"odejdź" - krzyczy mózg - "odejdź, ułóż sobie życie bez niego!" ; "przecież kochasz, przecież oddałabyś życie za niego" - wtrąca się serce. WALKA. Najtrudniejsza walka - ze samą sobą. Nie wygram, nie dam rady, poddam się. "depresjo, Ty suko" - szepczę - "zgiń, odejdź, raz na zawsze daj mi spokój! " płacze. Znów to uczucie - zamkniętej w więzieniu. Więzienie wspomnień - udręka. Widzę jego twarz, widzę nas... Uśmiecham się "byłam taka szczęśliwa, byłam taka radosna" - wspominam. Jego oczy... "kochałam w nich tonąć" - myśle. Oblizuje usta - czuje jego smak, dotykam dłoni - czuje jego dotyk. " jestem chora, jestem chora na miłość, na to się umiera? " wybucham śmiechem. Uświadamiam sobie jak nisko upadłam, jak bardzo jestem wyniszczona. Czuję się jak śmieć, jak nic nie warta zabawka. Nie mogę pojąć tego wszystkiego, co się tak właściwie stało? Jak to się stało? Co się ciągle dzieje? Mijają minuty, mijają godziny, mijają dni. CISZA. TĘSKNOTA. BÓL. Powolna śmierć. /podobnodziwka
|
|
 |
-Zrobiłam coś ! ,- Co?, - a czego we mnie najbardziej nienawidzisz? - Kłamiesz.? powiedz kurwa, że kłamiesz..., - Przepraszam.!:( - Gdzie? - Udo, to cholernie jebane prawe udo. - Dlaczego nie przestaniesz Go po prostu kochać? :( - A dlaczego Ty oddychasz? - yyyyy? - No właśnie ;((((((/ASs
|
|
 |
- Dlaczego chcesz umrzeć? - Mam do pogadania z Bogiem../ASs
|
|
 |
I znów wkracza mi w moje myśli niszcząc dobry humor, który dopisywał mi cały dzień. Znów mam ochotę wybuchnąć płaczem, zaszyć się w łóżku pod kołdrą i wylać z siebie cały ten żal, który we mnie siedzi. To niszczy. Każdego dnia ból po jego stracie uderza we mnie z niewiarygodną siłą, a ja się poddaje bo nie mam sił by z tym walczyć. Wciąż nie mogę uwierzyć, że tak po prostu go nie ma. Zniknął. Do swojego ukochanego życia, w którym mnie nie ma, w którym się nie licze. / podobnodziwka
|
|
 |
"U mnie wszystko jak dawniej, tylko jeden samobójca więcej. [...] tylko świat jest mniej kolorowy, tylko życie pędzi coraz prędzej, tylko ludzie szybciej tracą głowy. /ASs
|
|
 |
"Siedzisz i Tesknisz za nim , płaczesz po nocach , masz nadzieję , że on jeszcze wróci . Wyrywasz sobie włosy , słuchasz smętnych , dołujących piosenek , chodzisz w dresach, załamujesz się , nie jesz . A ten frajer co ? On pewnie leczy kaca po wczorajszej imprezie ."/ASs
|
|
 |
Losie, miałeś się polepszyć, nawet w moich snów to wynika, ale widzę, że specjalnie Ci się nie spieszy.
|
|
 |
Sobota wieczór, październik, jesień, klasa maturalna, łóżko, pełno książek i ja z tym uczuciem, którego chciałam uniknąć w tym okresie. Nie udało mi się. Zniknęła nawet nadzieja, że pojawi się ktoś nowy, a co dopiero, że ktoś wróci. Nie mam nic, prócz spokojnych nocy, matury w maju i pustki.
|
|
 |
"Bo mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie,
A ty co możesz powiedzieć, skoro dawno wyszło na jaw,
Kto ciągle udawał, no a kto się kurwa starał.
Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie,
Ej, kochanie, ten kawałek traktuj jak ostatni taniec" /ASs
|
|
|
|