głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maaadzialenkaaa

Pozwól odnaleźć drogę do szczęścia  pozwól odnaleźć drogę do siebie...

lojtkowa dodano: 26 grudnia 2014

Pozwól odnaleźć drogę do szczęścia, pozwól odnaleźć drogę do siebie...

Pogubiłam się i to bardzo i wciąż się gubię....

lojtkowa dodano: 26 grudnia 2014

Pogubiłam się i to bardzo i wciąż się gubię....

Mam nadzieję  że ta decyzja była przemyślana  bo nie bawię się w powroty.

estate dodano: 26 grudnia 2014

Mam nadzieję, że ta decyzja była przemyślana, bo nie bawię się w powroty.

Nigdy nie podchodź zbyt blisko. Widzisz  kiedyś zbliżyłam się zbyt mocno do człowieka i on wyrwał mi serce. soup

lojtkowa dodano: 26 grudnia 2014

Nigdy nie podchodź zbyt blisko. Widzisz, kiedyś zbliżyłam się zbyt mocno do człowieka i on wyrwał mi serce./soup

  Wiesz  czasem wydaje nam się  że kogoś znamy  a on całkowicie nas zaskakuje. Robi coś kompletnie nieoczekiwanego i nagle zdajesz sobie sprawę  że tak naprawdę nie znasz nikogo. Absolutnie nikogo.     — Tess Gerritsen

lojtkowa dodano: 26 grudnia 2014

- Wiesz, czasem wydaje nam się, że kogoś znamy, a on całkowicie nas zaskakuje. Robi coś kompletnie nieoczekiwanego i nagle zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę nie znasz nikogo. Absolutnie nikogo. — Tess Gerritsen

czasami czegoś nie widać  ale wiesz  że to jest. Czasami niektóre relacje się kończą  ale w sercu nadal trwają. Bo wystarczy  że spotkacie się spojrzeniami i oboje czujecie  że oszukujecie samych siebie. Zapieracie się rękami i nogami  odwracacie wzrok  całujecie inne usta  ale przed snem macie tylko jedną myśl. Co by było gdyby wtedy wam wyszło? Wiecie  że powrotów nie ma  ale odejścia też nigdy nie było. vanilla07

as123456789 dodano: 25 grudnia 2014

czasami czegoś nie widać, ale wiesz, że to jest. Czasami niektóre relacje się kończą, ale w sercu nadal trwają. Bo wystarczy, że spotkacie się spojrzeniami i oboje czujecie, że oszukujecie samych siebie. Zapieracie się rękami i nogami, odwracacie wzrok, całujecie inne usta, ale przed snem macie tylko jedną myśl. Co by było gdyby wtedy wam wyszło? Wiecie, że powrotów nie ma, ale odejścia też nigdy nie było./vanilla07

W styczniu się męczyłam  dręczyłam  zabijałam  konałam  umierałam  a lat mi przybyło. Luty to 28 dni snu  z przerwami na samobójcze śmierci. Marzec to czarna dziura. Kwiecień to wielkie uniesienia  powroty i rozstania  wielkie łzy i jasne uśmiechy. Maj to wielka miłość  szaleństwa  krzyki  zimny deszcz i ciepły uścisk. W czerwcu żyłam majem. Lipiec to harówka  bezsenne noce  letnie burze i gwałtowne deszcze. Sierpień to szaleństwa  nocne podróże  taniec w deszczu. Wrzesień to zanik miłości  zanik mięśni i mózgu. W październiku miałam depresję  a leczyć próbowałam się alkoholem i nikotyną. Listopad był moim powrotem  zaczęłam oddychać  nawet jeśli kapało mi z nosa. A grudzień  to grudzień  trochę zamarzłam  straciłam czucie w palcach i w sercu i przespałam trochę swojego szczęścia. Ale przetrwałam. Kolejne 12 miesięcy.  black lips

as123456789 dodano: 25 grudnia 2014

W styczniu się męczyłam, dręczyłam, zabijałam, konałam, umierałam, a lat mi przybyło. Luty to 28 dni snu, z przerwami na samobójcze śmierci. Marzec to czarna dziura. Kwiecień to wielkie uniesienia, powroty i rozstania, wielkie łzy i jasne uśmiechy. Maj to wielka miłość, szaleństwa, krzyki, zimny deszcz i ciepły uścisk. W czerwcu żyłam majem. Lipiec to harówka, bezsenne noce, letnie burze i gwałtowne deszcze. Sierpień to szaleństwa, nocne podróże, taniec w deszczu. Wrzesień to zanik miłości, zanik mięśni i mózgu. W październiku miałam depresję, a leczyć próbowałam się alkoholem i nikotyną. Listopad był moim powrotem, zaczęłam oddychać, nawet jeśli kapało mi z nosa. A grudzień, to grudzień, trochę zamarzłam, straciłam czucie w palcach i w sercu i przespałam trochę swojego szczęścia. Ale przetrwałam. Kolejne 12 miesięcy. /black-lips

Święta można powiedzieć  że minęły i co? Zero wiadomości od Ciebie  nawet tych cholernych  jebanych życzeń. Teraz naprawdę widzę jak bardzo nic dla Ciebie nie znaczyłam i jak bardzo niby mnie kochałeś... ASs

as123456789 dodano: 25 grudnia 2014

Święta można powiedzieć, że minęły i co? Zero wiadomości od Ciebie, nawet tych cholernych, jebanych życzeń. Teraz naprawdę widzę jak bardzo nic dla Ciebie nie znaczyłam i jak bardzo niby mnie kochałeś.../ASs

Dziękuję bardzo. teksty estate dodał komentarz: Dziękuję bardzo. do wpisu 24 grudnia 2014
Czeka mnie jeszcze jedno  ogromne rozczarowanie. Twoje oficjalne ogłoszenie związku  które mnie zaboli  jak nic innego.

estate dodano: 24 grudnia 2014

Czeka mnie jeszcze jedno, ogromne rozczarowanie. Twoje oficjalne ogłoszenie związku, które mnie zaboli, jak nic innego.

Wstajesz i czujesz się jak gówno  patrzysz w lustro  wyglądasz jak gówno  kładziesz spać – nadal gówno. I tak every kurwa single day. Jesień to okres  w którym perfekcyjnie władam językiem desperando – nadużywam partykuły nie z czasownikami  rozkoszuję się kropkami nienawiści  stawiam na zbyt mocną artykulację. Dajcie mi tu gieroja  który robi to lepiej ode mnie. Leżeć cały dzień w łóżku  jaka to oszczędność czasu. Brak akcji. Trzydziesty dzień z rzędu biomet niekorzystny  czarne chmury. To się zdarza w dzisiejszym świecie  serio. Są oni  jesteś ty. Chlastam się smutnymi piosenkami  dostrzegam zewsząd niemiłość  chowam pod kołdrę z prawdziwego pierza  dziś już nikt takich nie robi. Z chęcią podpowiem  jak na pięć sposobów spieprzyć ciasto  ale nie powiem ci  jak żyć. Bo otóż skończyła mi się ochota na egzystencjalną łobuzerkę. I mówię do swojej głowy  weź chodź  abdykujmy.

estate dodano: 23 grudnia 2014

Wstajesz i czujesz się jak gówno, patrzysz w lustro, wyglądasz jak gówno, kładziesz spać – nadal gówno. I tak every-kurwa-single-day. Jesień to okres, w którym perfekcyjnie władam językiem desperando – nadużywam partykuły nie z czasownikami, rozkoszuję się kropkami nienawiści, stawiam na zbyt mocną artykulację. Dajcie mi tu gieroja, który robi to lepiej ode mnie. Leżeć cały dzień w łóżku, jaka to oszczędność czasu. Brak akcji. Trzydziesty dzień z rzędu biomet niekorzystny, czarne chmury. To się zdarza w dzisiejszym świecie, serio. Są oni, jesteś ty. Chlastam się smutnymi piosenkami, dostrzegam zewsząd niemiłość, chowam pod kołdrę z prawdziwego pierza, dziś już nikt takich nie robi. Z chęcią podpowiem, jak na pięć sposobów spieprzyć ciasto, ale nie powiem ci, jak żyć. Bo otóż skończyła mi się ochota na egzystencjalną łobuzerkę. I mówię do swojej głowy, weź chodź, abdykujmy.
Autor cytatu: fumik

Gdy wstaję  nie potrzebuję Cię. Gdy jem  nie potrzebuję Cię. Gdy idę do szkoły i przebywam w niej od sześciu do ośmiu godzin  nie potrzebuję Cię. Gdy jestem z przyjaciółmi  nie potrzebuję Cię. Gdy jestem w domu  nie potrzebuję Cię. Gdy zasypiam  nie potrzebuję Cię. Nie potrzebuję Cię  więc do widzenia.

estate dodano: 23 grudnia 2014

Gdy wstaję, nie potrzebuję Cię. Gdy jem, nie potrzebuję Cię. Gdy idę do szkoły i przebywam w niej od sześciu do ośmiu godzin, nie potrzebuję Cię. Gdy jestem z przyjaciółmi, nie potrzebuję Cię. Gdy jestem w domu, nie potrzebuję Cię. Gdy zasypiam, nie potrzebuję Cię. Nie potrzebuję Cię, więc do widzenia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć