głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maaaamba

szczerze? coraz częściej i dotkliwiej mi Go brakuje. tęsknię za dotykiem Jego dłoni na grzbiecie mojej. za muśnięciami Jego warg na moim czole  szyi  karku. znacznie mniej śpię katując się wspomnieniami Jego osoby. głosu  który ciągle powtarzał mi  że mnie nie zostawi  jestem najważniejsza  teraz i już zawsze. chciałabym na powrót to kochane spojrzenie  delikatność  bezustanną obecność.

landriina dodano: 5 lipca 2011

szczerze? coraz częściej i dotkliwiej mi Go brakuje. tęsknię za dotykiem Jego dłoni na grzbiecie mojej. za muśnięciami Jego warg na moim czole, szyi, karku. znacznie mniej śpię katując się wspomnieniami Jego osoby. głosu, który ciągle powtarzał mi, że mnie nie zostawi, jestem najważniejsza, teraz i już zawsze. chciałabym na powrót to kochane spojrzenie, delikatność, bezustanną obecność.
Autor cytatu: definicjamiloscii

miłość nie kończy się na zerwaniu  telefonie do przyjaciółki  rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą'  choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy  nie czegoś  co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej  bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi  na ognisko  zakupy  spacer  cokolwiek   nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami  a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil  które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.

landriina dodano: 5 lipca 2011

miłość nie kończy się na zerwaniu, telefonie do przyjaciółki, rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą', choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy, nie czegoś, co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej, bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi, na ognisko, zakupy, spacer, cokolwiek - nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami, a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil, które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.
Autor cytatu: definicjamiloscii

powinnam chociaż mieć smutną minę  ale nie. puściłam sobie cudowną piosenkę i mam wyjebane. po jednym skurwielu cierpiałam dobre pół roku  po drugim nie zamierzam. za dużo straciłam na tych frajerów  nie zamierzam więcej tracić. będę zimną suką  potrafię. albo nauczę się. dam radę  kurwa. oni potrafią marnować życie  to ja potrafię mieć ich głęboko w dupie. WSZYSTKICH kurwa.

landriina dodano: 4 lipca 2011

powinnam chociaż mieć smutną minę, ale nie. puściłam sobie cudowną piosenkę i mam wyjebane. po jednym skurwielu cierpiałam dobre pół roku, po drugim nie zamierzam. za dużo straciłam na tych frajerów, nie zamierzam więcej tracić. będę zimną suką, potrafię. albo nauczę się. dam radę, kurwa. oni potrafią marnować życie, to ja potrafię mieć ich głęboko w dupie. WSZYSTKICH kurwa.

i niech mi ktoś powie  że facet to nie świnia  to chyba zdechnę. kiedy zaczynam poważny temat odpisuje 'aha  lol  żal'   albo kiedy kręci z trzema naraz i idzie jeszcze bajerować inne  to jak tu ich nienawidzić? Jezu. dobrze  że w niedziele idę na koncert Big Cyc. przynajmniej będzie mnie słychać w całym mieście  kiedy będę krzyczeć  że facet to świnia.

landriina dodano: 4 lipca 2011

i niech mi ktoś powie, że facet to nie świnia, to chyba zdechnę. kiedy zaczynam poważny temat odpisuje 'aha, lol, żal' , albo kiedy kręci z trzema naraz i idzie jeszcze bajerować inne, to jak tu ich nienawidzić? Jezu. dobrze, że w niedziele idę na koncert Big Cyc. przynajmniej będzie mnie słychać w całym mieście, kiedy będę krzyczeć, że facet to świnia.

weszłam do swojego domu  zalana łzami. usiadłam na kanapie  próbując się ogarnąć. ręce mi się trzęsły  serce wyrywało się z klatki piersiowej  w głowie miałam milion słów  jednak żadne nie zdołało wyrazić moich uczuć. wzięłam fajki od mamy i poszłam na balkon  wypalając je niesamowicie szybko. cały czas myśli chodziły mi po głowie  sprawiając  że czułam się jeszcze gorzej. wyobraziłam sobie inaczej tę sytuację  lepiej. nigdy nie zapomnę tej daty  kiedy spojrzałam Ci w oczy po raz ostatni. bo później już nic nie będzie  nigdy. chyba  że umrę. jak Ty.

landriina dodano: 4 lipca 2011

weszłam do swojego domu, zalana łzami. usiadłam na kanapie, próbując się ogarnąć. ręce mi się trzęsły, serce wyrywało się z klatki piersiowej, w głowie miałam milion słów, jednak żadne nie zdołało wyrazić moich uczuć. wzięłam fajki od mamy i poszłam na balkon, wypalając je niesamowicie szybko. cały czas myśli chodziły mi po głowie, sprawiając, że czułam się jeszcze gorzej. wyobraziłam sobie inaczej tę sytuację, lepiej. nigdy nie zapomnę tej daty, kiedy spojrzałam Ci w oczy po raz ostatni. bo później już nic nie będzie, nigdy. chyba, że umrę. jak Ty.

Kątem oka spoglądał na nią  pilnował jej wzrokiem  jednocześnie udając obojętnego.

loolaaa dodano: 3 lipca 2011

Kątem oka spoglądał na nią, pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego.

http:  www.photoblog.pl landriina    HAPPYLOVE   zajrzyj  małe podziękowania :

landriina dodano: 2 lipca 2011

http://www.photoblog.pl/landriina - HAPPYLOVE - zajrzyj, małe podziękowania : *

dotknęłam jego policzka swoją dłonią  głaszcząc go swoim kciukiem. przybliżyłam się do niego i oparłam swoje czoło  o jego. drugą ręką złapałam jego dłoń i mocno ją ścisnęłam. zamknęłam oczy. przy każdym jego oddechu  przy każdym  chociażby najbardziej delikatnym ruchu  wiedziałam  byłam pewna  że wie  że czuł  że ma łzy w oczach i jest mu przykro. jednak to mnie nie zniechęciło. twardo postanowiłam sobie  że powiem to  co zamierzałam. odsunęłam swoją twarz od niego i spojrzałam m w oczy. zalane łzami oczy. 'przepraszam' wyszeptał  zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć. kiwnęłam przecząco głową  bojąc się cokolwiek powiedzieć. rozpłakałabym się. z resztą już miałam łzy w oczach. pierwsza spłynęła po moim policzku  a on wolną dłonią starł ją  przyprawiając mnie o dreszcze. 'to koniec.' powiedziałam. spuścił głowę  ciężko oddychał. przytuliłam go  dałam buziaka w policzek i odeszłam  z towarzyszącymi mi łzami.

landriina dodano: 1 lipca 2011

dotknęłam jego policzka swoją dłonią, głaszcząc go swoim kciukiem. przybliżyłam się do niego i oparłam swoje czoło, o jego. drugą ręką złapałam jego dłoń i mocno ją ścisnęłam. zamknęłam oczy. przy każdym jego oddechu, przy każdym, chociażby najbardziej delikatnym ruchu, wiedziałam, byłam pewna, że wie, że czuł, że ma łzy w oczach i jest mu przykro. jednak to mnie nie zniechęciło. twardo postanowiłam sobie, że powiem to, co zamierzałam. odsunęłam swoją twarz od niego i spojrzałam m w oczy. zalane łzami oczy. 'przepraszam' wyszeptał, zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć. kiwnęłam przecząco głową, bojąc się cokolwiek powiedzieć. rozpłakałabym się. z resztą już miałam łzy w oczach. pierwsza spłynęła po moim policzku, a on wolną dłonią starł ją, przyprawiając mnie o dreszcze. 'to koniec.' powiedziałam. spuścił głowę, ciężko oddychał. przytuliłam go, dałam buziaka w policzek i odeszłam, z towarzyszącymi mi łzami.

  nie wyczułeś tej ironii  nie?   nie .   Ty nigdy nie wyczuwasz .   bo Ty tak dziwnie mówisz . mało kto wyczuwa .   widzisz? kolejny dowód na to  że jesteś debilem .   braaaacki ♥

landriina dodano: 1 lipca 2011

- nie wyczułeś tej ironii, nie? - nie . - Ty nigdy nie wyczuwasz . - bo Ty tak dziwnie mówisz . mało kto wyczuwa . - widzisz? kolejny dowód na to, że jesteś debilem . / braaaacki ♥

Ciemność nie zawsze oznacza zło   tak jak światło nie zawsze niesie za sobą dobro .

loolaaa dodano: 28 czerwca 2011

Ciemność nie zawsze oznacza zło , tak jak światło nie zawsze niesie za sobą dobro .

Czasami cieżko uwierzyć w coś co w rzeczywistości jest jedną wielka obłudą  kiedy ktoś Ci mówi jedno a w prawdzie ty znasz całkowita prawde  tak mocno boli milczenie i nie moc tego ze wiesz a powiedzieć nie możesz... Czemu tak jest?? Po jaką cholere dowiadywać się prawdy na własne życzenie i z własnej glupoty i chęci zaspokojenia ciekawości czy tak naprawdę znamy wystarczająco drugą osobę by jej zaufać... najgłupszy pomysł świata!

loolaaa dodano: 28 czerwca 2011

Czasami cieżko uwierzyć w coś co w rzeczywistości jest jedną wielka obłudą, kiedy ktoś Ci mówi jedno a w prawdzie ty znasz całkowita prawde, tak mocno boli milczenie i nie moc tego ze wiesz a powiedzieć nie możesz... Czemu tak jest?? Po jaką cholere dowiadywać się prawdy na własne życzenie i z własnej glupoty i chęci zaspokojenia ciekawości czy tak naprawdę znamy wystarczająco drugą osobę by jej zaufać... najgłupszy pomysł świata!

chodzimy ze sobą już prawie rok  a te pocałunki po szyi nadal wywołują u mnie dreszcze.

loolaaa dodano: 28 czerwca 2011

chodzimy ze sobą już prawie rok ,a te pocałunki po szyi nadal wywołują u mnie dreszcze.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć