 |
ZAZWYCZAJ TO ZACZYNA SIĘ PRZYPADKIEM :)) /hehe sweet
|
|
 |
chcę używać tego, co mam przed sobą, a zapomnieć o tym, co było i przeminęło
|
|
 |
się zastanawiam kolejny ruch, kolejny buch, kolejny cud
|
|
 |
parę razy byłam w tarapatach ej dobra bania to kara taka, konsekwencje to kara taka się po barach szlajam, nie zastanawiam jaka będzie pogoda, czy będzie praca? będzie taca, będzie płaca
|
|
 |
porąbane to pożądanie, prócz niego nie czuję do Ciebie tu nic
|
|
 |
i upadam, pierdolę, że się znowu nie układa i powtarzam, że już miałem nie upadać
|
|
 |
kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, cóż ty wiesz o moich wewnętrznych cierpieniach i cóż ja wiem o twoich. nawet gdybym upadł przed tobą i szlochając powiedział ci o moich, cóż więcej mógłbyś wiedzieć o mnie niż wiesz o piekle, kiedy ktoś opowiada, że jest gorące i straszliwe.
|
|
 |
musze żyć albo zawsze z Tobą, albo nigdy Cie nie oglądać.
|
|
 |
moja mała, ja tak tęsknię za Tobą, że mi się w głowie mąci i sam snuję jakieś idiotyczne opowieści. jeśli nie wróce do Ciebie to chyba umre, a Ty wiesz, że jestem specjalistą w reżyserowaniu nieszczęścia.
|
|
 |
usta pękają z niepocałowania Twoich
|
|
|
|