 |
(...) było mi już wszystko jedno, a może byłem nawet dalej: już poza rozpaczą i już poza gniewem. Ludzie nie wiedzą naprawdę, ile obojętności jest w nich i jak bardzo obojętne może się wszystko stać pewnego dnia; i dobrze, że nie wiedzą.
|
|
 |
"Nauczona długim doświadczeniem wiem, co robić, gdy opuszcza mnie kolejna osoba, a źle sobie radzę, gdy ktoś chce ze mną zostać, albo próbuje mnie zatrzymać."
|
|
 |
"To się nie zdarza, żeby cokolwiek było tak, jak już było."
|
|
 |
"Za sobą samym nie przepadał, ale do innych żywił niechęć tak wielką, że siebie samego jakoś znosił."
|
|
 |
"Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie.
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko."
|
|
 |
"Najchętniej chciałoby się wszystko rzucić, położyć się w domu do łóżka i o niczym więcej nie słyszeć."
|
|
 |
"Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie – to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?"
|
|
 |
Cała ulica błyszczała uśmiechem tego typa .
|
|
 |
Nie odstawiaj mnie na później , później mnie nie będzie .
|
|
 |
Nie staraj się ratować czegoś , co cię niszczy.
|
|
 |
Zapomnialam o tobie juz zupełnie . Ciągle musze o tym pamiętać .
|
|
 |
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
|
|