 |
Jeszcze oddychasz, ale już nie żyjesz. Nie ma najmniejszego znaczenia to, czy ludzie mijający Cię na ulicy dostrzegają w Tobie zmianę, czy widzą Twoje oczy pozbawione dawnego blasku. Jesteś świadomy tego, że jeszcze nie raz szybkim ruchem przetrzesz mokre od łez policzki i zdasz sobie po raz kolejny sprawę, że była wszystkim? Już nigdy nie poczujesz ciepła emanującego z jej serca i nie ogrzejesz się nim w chłodne noce. Odkąd nie ma jej obok Ciebie wiesz co znaczy pustka, którą czujesz każdego dnia siedząc na brudnym betonie i wyobraźnią rysując na niebie jej uśmiech. Była wszystkim dla Ciebie i Ty byłeś dla niej wszystkim. Spieprzyłeś i masz tego pełną świadomość, ale jesteś jak my wszyscy - popełniasz błędy, tracisz i doceniasz dopiero po stracie. Ale nie przejmuj się, ona wciąż gdzieś obok Ciebie jest. W sercu, wspomnieniach. Różnica polega na tym, że już nigdy nie będziesz trzymał jej w ramionach, a dopiero teraz wiesz, jaką wartość ma zwykła obecność, kiedy się naprawdę kocha./dont
|
|
 |
czasem potrzebuje czasu . czasem potrzebuje przestrzeni . czasem potrzebuje poczuć się tak naprawdę wolna .. [nebbia]
|
|
 |
chce uciec .. choć na chwilę . [nebbia]
|
|
 |
Mów mi dalej o miłości, ale nie zmienisz tego, że w nią nie wierze, tylko On może to zrobić. Zawrócić mnie z tej drogi, ale nie widzisz co jest najlepsze. On nie dostrzega w tym najmniejszego sensu, więc mogę spokojnie dalej kontynuować mój upadek.
|
|
 |
z kazdym dniem zblizamy sie do smierci .. /k-k
|
|
 |
sa dni kiedy o nim nie mysle ale wiecej jest tych ktore rozpierdalaja mi glowe wspomnieniami o nim .. /k-k
|
|
 |
Wiele rzeczy potrafie ścierpieć i znieść. Wiem o tym. Krzyki matki co rano ,że żałuje,że sie urodziłam,że przeklina ten dzień, w którym dowiedziała się,że się pojawie. Słuchanie,że jestem pasożytem i wielu innych wyzwisk ,które słyszę z jej ust co dzień. Szczerze? Kiedyś mnie bolało i to bardzo. Dzisiaj najgorszy bólem jest strata Ciebie. Z każdym dniem powinno być lepiej, a jest coraz gorzej. Co mam powiedzieć? Kawa mi nie wystarcza, krwawe ślady na skórze? Zlituj sie, już od dawna nie pomagają. Dziś kolejna zasada złamana, ale w końcu coś co pomogło. Na ile? Nie wiem. Twoje zdrowie Skarbie.
|
|
 |
To nie jest ani proste,ani łatwe, ani dobre wyrzucić z serca tak ważną dla siebie osobe. Czasem jednak masz te świadomośc,że to konieczne, że bez tego nie zrobisz kroku dalej, nie zdziałasz nic. Walczysz z uczuciem ,które mimo świadomości końca nadal się tli. Masz nadzieję, że z czasem zgaśnie i w sercu znajdzie miejsce ktoś inny.. To logiczne, że chcesz ruszyć z miejsca, zacząć kochać na nowo i udowodnić sobie, że szczęście jest możliwe do osiągnięcia. Ja nie chcę. Nie wyrzucę Jego z serca, bo zostało Mu oddane już na zawsze. Nie chcę słyszeć „będzie dobrze”, układać wszystkiego na nowo,aby kłamać odbiciu w lustrze,że mogę wrócić do normalności i podnieść się z tego dna. Zostaw mnie tu.
|
|
 |
Każdy dzień mojego pojebanego życia zamyka sie w niemym krzyku układającym się w twoje imię.Każdy szczery uśmiech na mojej twarzy jest wywołany jedynie wspomnieniem tych krótkich i ulotnych chwil szczęścia, gdy byłeś i gdy wiedziałam,że jesteś dla mnie.Pewność w obranym celu i siła charakteru. Gdzie one teraz są? Szukam ich, lecz jest tylko pustka. Nie znajduje niczego. Odeszły zaraz za Tobą i mam świadomość, że nie wrócą. Mój świat upadł. Serce rozerwane na miliardy strzępków nie bije. Każdy kolejny dzień jest iluzją, którą próbuję okłamać sama siebie.
|
|
 |
A wiecie co . mimo wszystko i tak tęsknie za nimi . Za tym wszystkim . Za tobą ,tobą i tobą . Chyba nigdy nie przestane was kochać .
|
|
 |
PRZESZŁOŚĆ to taka suka, która uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.
|
|
|
|