 |
nie ma drugich szans,na błędy nie ma miejsca.
|
|
 |
Przyjdzie taka chwila,gdy stwierdzisz,że wszystko się skończyło.To właśnie będzie początek.
|
|
 |
Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać? Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
 |
Musisz mi pomóc, bo od tygodnia pada deszcz i powoli życie mi się rozmywa, Musisz mi pomóc, bo czuję się jak Bóg, który przez sześć dni budował świat i powstał wielki chaos. Musisz mi pomóc, bo wczoraj śmierć pytała szatniarza w knajpie co się ze mną stało. Musisz mi pomóc dziś, teraz, już, bo jutro może być za późno..
|
|
 |
ile były warte nasze słowa,kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
|
|
 |
kiedy mówisz do mnie "słońce" traktuję to co nieco opacznie, ty jesteś jednym, a ja drugim końcem - daleko nam do siebie strasznie !!!
|
|
 |
Nie żyw już urazy,
próbowaliśmy tyle razy.
A teraz to przyszłość,
chyba coś nam uciekło.
|
|
 |
"Sama pić kawę, sama czytać, sama zaciągać się papierosem. Sama spać, sama kupować bilet do kina. Sama siedzieć na ławce w parku i obserwować ludzi. Sama, ale nie na tyle, by nie mieć do kogo zadzwonić, kiedy zachce mi się porozmawiać."
|
|
 |
nie wiem co jest moim szczęściem dziś,bo im jest tego więcej, tym tracę je prędzej i nie mam nic
|
|
 |
Pocałunki nie sprawiają, że czuję motylki w brzuchu, to dla mnie czysta przyjemność. Nigdy nie czułam sie tak dziwnie. Do niedawna szukałam miłości, uczucia i tych innych bzdetów, teraz potrafię dać sobie radę bez tego. Mimo, że czasami w nocy poleci łza, która przypomni o tym jak wspaniale jest kogoś mieć, to jakoś mi to nie przeszkadza. Teraz zdaje sobię sprawę, że świat otrzymał kolejną dziewczyne po przejściach, która zmieniła się w zimną sukę. Z miłej, kochanej i troskliwej stałam się zwykłą wredną laską, która w dupie ma męskie uczucia, a jeśli już ktoś mówi, że ja kocha to najprawdopodobniej nigdy więcej jej nie spotka. Odkryłam to w sobie dopiero niedawno, wydawało mi się, że wszystko kręci się jak trzeba. Było dobrze, dopóki nie usłyszałam słów "kocham Cię". Wtedy wpadłam w panikę i od razu wymyśliłam słabą wymówkę żeby skończyć tą znajomość. Jeszcze długo do mnie pisał, ale ja byłam niewzruszona gdy mówił, że tęskni.
|
|
 |
Wiem, że masz do tego dystans, a życie uczyło cię, żeby nie ufać.
Nie chcę w żaden sposób naciskać, mam podobnie i dobrze to kumam.
|
|
 |
Lubię bawić się słowem i z tobą bawić w docinki,
Ale bawić się tobą przez słowo - nigdy.
|
|
|
|