głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika luzujstringi

Uwielbiam Cię za to  że jesteś  że im dłużej Cię znam  tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej  za to  że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to  że nie jesteś typowy  zwyczajny  że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje  że nie zmieniasz się z biegiem czasu  nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie  jesteś jedynym w swoim rodzaju  doskonale doskonałym  niesamowitym  jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to  że ciągle chcesz mnie poznawać  pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic  z każdym dniem będę Cię uwielbiała coraz bardziej. Uwielbiam Cię za to  że nie chce przy Tobie niczego udawać  za to  że myślę o Tobie o wiele więcej  niż powinnam.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała coraz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam.

Bo chyba tak miało być  że niektóre błędy musiałam popełnić  niektórych ludzi musiałam zranić  trzeba było spaść na samo dno  czuć obrzydzenie do samej siebie  żeby potem wstać  zacząć wszystko od początku i zrozumieć co jest ważne i jakich błędów już nie popełniać.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Bo chyba tak miało być, że niektóre błędy musiałam popełnić, niektórych ludzi musiałam zranić, trzeba było spaść na samo dno, czuć obrzydzenie do samej siebie, żeby potem wstać, zacząć wszystko od początku i zrozumieć co jest ważne i jakich błędów już nie popełniać.

Obiecuję  że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć  że tego chcesz i potrzebujesz.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Obiecuję, że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć, że tego chcesz i potrzebujesz.

Obiecuję  że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć  że tego chcesz i potrzebujesz.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Obiecuję, że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć, że tego chcesz i potrzebujesz.

Na prawdziwą przyjaźń będziesz musiał ciężko zapracować. Potem będziesz sie cieszył że to robiłeś  mając wspaniałych przyjaciół.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Na prawdziwą przyjaźń będziesz musiał ciężko zapracować. Potem będziesz sie cieszył,że to robiłeś, mając wspaniałych przyjaciół.

Nie musisz używać siły  nie musisz używać słów. Ciszą i obojętnością ranisz jak nikt inny.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Nie musisz używać siły, nie musisz używać słów. Ciszą i obojętnością ranisz jak nikt inny.

Chyba musisz mieć naprawdę dużą tą dupę  skoro każdą sprawę w niej mieścisz.

ladyw dodano: 20 luty 2012

Chyba musisz mieć naprawdę dużą tą dupę, skoro każdą sprawę w niej mieścisz.

pewnej nocy w końcu zasnęłam. przeniosłam się w inny świat  w przyszłość  w coś o wiele lepszego. bynajmniej tak mi się wydawało. ubrana w biały fartuch ze stetoskopem na szyi szłam chłodnym korytarzem. pod pachą niosłam jakiś notatnik  a w kieszeni zaczepiony był długopis. przy wejściu do sali zaczepił Mnie jakiś doktor podając kartę pacjenta. jakiś czas później stałam na bloku operacyjnym z dziwnym narzędziem w ręku. nagle człowiek  który trafił pod Mój nóż  zaczął się dusić  serce spowalniało tempo. zaczęła się szybka reanimacja i próba uratowania życia. wszystko dosłownie piszczało  cała sala wypełniła się tykaniem sprzętów  do których podłączono tego człowieka. ujęłam twarz w dłonie uświadamiając sobie  że przegrałam walkę ze śmiercią. chwilę później przebudziłam się cała mokra  wzięłam łyk zimnej już kawy i zdecydowanie stwierdziłam  że nie chcę już nigdy zasypiać.   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2012

pewnej nocy w końcu zasnęłam. przeniosłam się w inny świat, w przyszłość, w coś o wiele lepszego. bynajmniej tak mi się wydawało. ubrana w biały fartuch ze stetoskopem na szyi szłam chłodnym korytarzem. pod pachą niosłam jakiś notatnik, a w kieszeni zaczepiony był długopis. przy wejściu do sali zaczepił Mnie jakiś doktor podając kartę pacjenta. jakiś czas później stałam na bloku operacyjnym z dziwnym narzędziem w ręku. nagle człowiek, który trafił pod Mój nóż, zaczął się dusić, serce spowalniało tempo. zaczęła się szybka reanimacja i próba uratowania życia. wszystko dosłownie piszczało, cała sala wypełniła się tykaniem sprzętów, do których podłączono tego człowieka. ujęłam twarz w dłonie uświadamiając sobie, że przegrałam walkę ze śmiercią. chwilę później przebudziłam się cała mokra, wzięłam łyk zimnej już kawy i zdecydowanie stwierdziłam, że nie chcę już nigdy zasypiać. [ yezoo ]

Nie idź za mną  bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną  bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.

yezoo dodano: 19 luty 2012

Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.

Ja nie wiem  co piję  lecz jeśli to miłość  to proszę mi dolać.

yezoo dodano: 19 luty 2012

Ja nie wiem, co piję, lecz jeśli to miłość, to proszę mi dolać.

bywa  że Go cholernie pragnę  a zarazem nienawidzę. chcę Go dotknąć  ale później brzydzę się Nim. mam ochotę spojrzeć w głębie Jego oczu  ale też nie chcę na Niego patrzeć. tęsknię za Jego wrażliwością i skromnością  lecz naprawdę wcale Mi tego nie brak. chcę by przytulił  ale zamierzam Go odepchnąć. tak  mam wątpliwości  co do niektórych działań w Jego kierunku. ale w kwestii uczucia jeszcze nigdy się nie zawahałam.   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2012

bywa, że Go cholernie pragnę, a zarazem nienawidzę. chcę Go dotknąć, ale później brzydzę się Nim. mam ochotę spojrzeć w głębie Jego oczu, ale też nie chcę na Niego patrzeć. tęsknię za Jego wrażliwością i skromnością, lecz naprawdę wcale Mi tego nie brak. chcę by przytulił, ale zamierzam Go odepchnąć. tak, mam wątpliwości, co do niektórych działań w Jego kierunku. ale w kwestii uczucia jeszcze nigdy się nie zawahałam. [ yezoo ]

Nie potrafię nazwać stanu w którym obecnie się znajduję.Ból smutek rozpiera mnie od środka a łzy cisną mi się do oczu.Myślałam ze jestem silniejsza że potrafię sobie z tym poradzić ale jest inaczej.Zupełnie inaczej.Czarny strój opina moje ciało a oczy są smutne i bez wyrazu.Głos łamie mi się w pół a dłonie drżą..Płaczę.Podchodzę do łóżka wchodzę pod kołdrę i próbuje zasnąć.Usypiam lecz budzę się od pojawiających się koszmarów.Nie ma Go obok.Nie ma mnie kto objąć i przytulić mówiąc że taka kolej rzeczy.Tak bardzo bym chciała wtulić mu sie w ramiona i wypłakać..Ale nie mogę..Nie ma również Jej.Mojej przyjaciółki która powinna być obok wspierać i pocieszać.Nie zdaje sobie sprawy z tego co czuję co dzieje się wewnątrz mnie.Po prostu jej nie ma..Jak nigdy..Zamykam się w pokoju i płaczę w samotności.Życie jest za krótkie na płacz i cierpienie.Życie jest wiecznym czekaniem na śmierć ale czy śmierć może przyjść tak szybko i niespodziewanie..?Nic nie jest tak jak być powinno..Nic..   pozorna

pozorna dodano: 19 luty 2012

Nie potrafię nazwać stanu,w którym obecnie się znajduję.Ból,smutek rozpiera mnie od środka,a łzy cisną mi się do oczu.Myślałam,ze jestem silniejsza,że potrafię sobie z tym poradzić,ale jest inaczej.Zupełnie inaczej.Czarny strój opina moje ciało,a oczy są smutne i bez wyrazu.Głos łamie mi się w pół,a dłonie drżą..Płaczę.Podchodzę do łóżka,wchodzę pod kołdrę i próbuje zasnąć.Usypiam,lecz budzę się od pojawiających się koszmarów.Nie ma Go obok.Nie ma mnie kto objąć i przytulić,mówiąc,że taka kolej rzeczy.Tak bardzo bym chciała wtulić mu sie w ramiona i wypłakać..Ale nie mogę..Nie ma również Jej.Mojej przyjaciółki,która powinna być obok;wspierać i pocieszać.Nie zdaje sobie sprawy z tego co czuję,co dzieje się wewnątrz mnie.Po prostu jej nie ma..Jak nigdy..Zamykam się w pokoju i płaczę w samotności.Życie jest za krótkie na płacz i cierpienie.Życie jest wiecznym czekaniem na śmierć,ale czy śmierć może przyjść tak szybko i niespodziewanie..?Nic nie jest tak jak być powinno..Nic..|| pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć