 |
Była tak jak Ty, może trochę niepewna, zbierała nocą kwiaty po to żeby pamiętać, że świat może byc także jej...
|
|
 |
Gwiazdy nie muszą już spadać. Czterolistne koniczynki mogą zwiędnąć. Konie zachować swoje podkowy, a porcelanowe słonie opuścić trąby. Mam już swoje szczęście!
|
|
 |
Oni widzieli w Nim skurwiela - Ja czułego człowieka.
Oni widzieli inaczej - Oni Go nie znali. (…)
|
|
 |
'Prosiłam o wszystko żeby cieszyć się życiem,
Dostałam życie żeby cieszyć się wszystkim'
|
|
 |
I gdzieś tam mała iskierka szczęścia czeka na dobry moment by rozpalić ogień dla Ciebie
|
|
 |
Nie chcę zachodów słońca po całości
bo cię nie kocham, kocham, kocham.
I nie chcę pieprzyć się przy świecach
bo cię nie kocham, kocham, kocham.
|
|
 |
Ani kroku do tyłu, ciągle celuję w sukces
|
|
 |
Znów się o coś rozbijam, w duszy robi się zimno
Dobrze wiemy oboje, że tak być nie powinno
|
|
 |
Dziś już nie jest tak błogo, jakby ktoś rzucił klątwę
Na to wszystko już patrzę pod nieco innym kątem
Rozmawiałem dziś z Tobą, byłaś w fatalnej formie
Chodź nas nie ma, to nigdy nie porzucę tych wspomnień
Widzę jak stoisz w oknie, mi brakuje oddechu
I nie jestem już adresatem Twoich uśmiechów
|
|
 |
Co dzień myślę o Tobie, nic dziwnego w tym nie ma
Płace dość słoną cenę za te wszystkie wspomnienia
|
|
 |
Czy tą pustkę po Tobie da się w ogóle wypełnić?
|
|
 |
przemawiają przeze mnie setki możliwych uczuć. jednocześnie krzyk i cisza, tworząc linię dzielącą moje serce na to dobre i złe. czasem czuję, że odchodzę. robię krok w przeciwną stronę niż wszyscy - oddalam się. czasem zamknę oczy i w moim śnie widzę osoby, których nie ma już od dawna. stoję obok nich, jednak mnie nie widzą, a słyszą jak moje serce woła o spokój. mam wrażenie, że umarłam razem z nimi. jakbym była między dwoma światami. jakbym nigdzie nie pasowała. otwieram oczy - żyję, choć moja dusza dalej błąka się między światami. / erirom
|
|
|
|