 |
Ziom, po prawej masz taką brunetkę, że wzrok mógłby przestać pamiętać blond.
|
|
 |
nie wiem, jak wyglądają twoje oczy, gdy się budzisz, nie wiem, w jaki sposób zasypiasz, co robisz przed snem, nie wiem, czy budzisz się w środku nocy, czy masz w zwyczaju przekręcać się w czasie snu na drugą stronę, może śpisz na brzuchu, nie wiem nic o twoich nocach, być może nie zawsze sypiasz spokojnie, nie zawsze bezpiecznie i nie do końca samotnie, może masz kogoś, ktoś zasypia przy tobie, trzyma twoją rękę i dzielisz z nią jedno łóżko, nie wiem, co znów strzeliło mi do głowy, jesteś tak daleko, nie umiem opanować myśli. / nieracjonalnie
|
|
 |
Mam tysiąc wrogów, a przyjaciół może paru, ale takich co na zabój, a nie tylko do browaru.
|
|
 |
przeważnie wszystko co robimy wynika z tego, co zrobili nam inni ludzie
|
|
 |
mam Cię, nie muszę mieć nic więcej
|
|
 |
Za każdym razem, gdy przybliża swoje usta do moich, jego zapach mnie paraliżuje, po prostu zatyka mnie z zachwytu.
|
|
 |
Dopiero przy Tobie czuję, że jestem sobą. Uzupełniasz mnie, jesteś drugą połową. Dajesz mi siłę na pokonywanie przeszkód. Bez Ciebie nic tutaj nie miałoby sensu.
|
|
 |
może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość to chyba Bóg jest ślepy. / pezet
|
|
 |
|
Powiedz, że mnie kochasz. Potem mogę zniknąć. [ disable ]
|
|
 |
Kochając dwie osoby, wybierz tę drugą, bo jeśli kochałbyś pierwszą nie zakochał byś się w drugiej.
|
|
 |
|
To całkiem kurwa śmieszne,jak można tęsknić za osobą,której tak naprawdę nigdy przy Tobie nie było. Zabawne,jak można tęsknić za słowami,których nigdy nie dopatrywałaś się,kiedy Jego usta je wypowiadały. To takie naiwne mając nadzieję,że jeszcze kiedyś zobaczysz w prawym dolnym rogu kwadratowe okienko,z Jego imieniem./shoocky
|
|
 |
|
Stajesz na nogach i próbujesz w każdy możliwy sposób pokazać mu,jak cenny skarb stracił. Dajesz się poderwać przystojnemu facetowi z klubu,rozmawiacie,pijecie razem drinka,zaprasza Cię na parkiet,a Ty bez wahania zgadzasz się. Z głośników wydobywają się dźwięki,a Ty patrzysz mu prosto w oczy,mówiąc,że musisz wyjść. Chce iść za Tobą,jednak nie pozwalasz mu. Nie chcesz żadnego pochopnego kroku,którego będziesz mogła żałować. Jesteś poukładana,ale nie zawsze chcesz grać według reguł,czasami chcesz zapomnieć i pozwolić sobie na pozbycie się myśli o nim,jednak widząc go w klubie z inną panną robisz ten sam krok - mącisz w głowie facetom,odwzajemniasz jego uśmiech,a później zostawiasz samego jak psa. Jesteś bezlitosna,jak niegdyś on w stosunku do Ciebie. Nie zmieniaj tego,to dobre posunięcie. Pokaż co stracił,niech przyjdzie,błagając o powrót,a Ty ze satysfakcją wypisaną na twarzy powiedz,że to nie wasz czas,postąp tak,jak postąpił on. Nie przestawaj sprawiać mu bólu,odpłać się./shoocky
|
|
|
|