|
a gdy ostatnio zadał mi pytanie:'dlaczego?' - zamarłam. bo co niby miałam mu powiedzieć? że się boję ? że przeraźliwie uciekam od jakiegokolwiek uczucia, byleby tylko nie zostać zranioną. że nie chcę wspólnych spacerów za rękę, bo jeszcze przyzwyczaję się do Jego uścisku? że tchórzę , gdy słyszę słowo 'związek'? i niby co? niby miałam mu powiedzieć, że boję się zaufać? że nie jestem w stanie oddać komuś części siebie, bo i tak niewiele już mnie zostało? nigdy. / veriolla
|
|
|
Krzywy kręgosłup, bo życie nie jest proste I kopie cię po dupie coraz częściej jeszcze mocniej. / huczuhucz
|
|
|
Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz.Przestań być tym, kim nie jesteś. Bądź tym, kim jesteś. Musisz zrozumieć, że to nie jest gra znaczonymi kartami. Raz wygrywamy, raz przegrywamy. Nie oczekuj, że inni Ci coś zwrócą, docenią Twój wysiłek, odkryją Twój geniusz, odwzajemnią Twoją miłość.//
wariatkaa011
|
|
|
Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz, wiesz o czym wszyscy mówili, a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi, gdy Cię całuje, łzy wzbierają pod powiekami, ale masz w sobie dość sił, by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina - myślałaś, że to Ty będziesz kontrolować sytuację, Ty skończysz to, kiedy będziesz chciała, a On zależny od Ciebie, od niezbędnej sobie istoty. Błąd, lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru, gdy chciałaś odejść, a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza./
definicjamiloscii
|
|
|
najgorsza jest świadomość, że wszystko, co przeżyliśmy nigdy już nie wróci. że nic nie wydarzy się ponownie. że żadna z dawnych znajomości nie rozpocznie się na nowo. że czas się nie cofnie. pozostało nam tylko dorosłe życie, skomplikowane sprawy urzędowe i kilka złamanych serc po drodze. [ yezoo ]
|
|
|
Więc bądź samotna. Naucz się nie gubić w tej samotności. Zrób sobie jej mapę.
Przynajmniej raz w życiu pobądź z nią. Rozgość się w tym ludzkim doświadczeniu.
Nigdy jednak już nie używaj uczuć ani ciała innej osoby
jako placu ćwiczeń dla swoich niespełnionych pragnień.
|
|
|
Głęboki żal jest niczym jakieś konkretne miejsce, przecięcie współrzędnych na mapie czasu.
Kiedy stoimy w tym lesie smutku, trudno nam sobie wyobrazić, że będziemy
w stanie odnaleźć drogę do jakiegoś lepszego miejsca.
Jeśli natomiast ktoś nas zapewni, że już kiedyś stał w tym samym miejscu,
ale zdołał się stamtąd wyrwać, może nam to dać nadzieję.
|
|
|
(...) miłość jest zawsze skomplikowana. Ale i tak ludzie muszą próbować się kochać, kochanie.
Czasem musimy łamać sobie serca. To dobry znak, mieć złamane serce. Oznacza, że czegoś próbowaliśmy.
|
|
|
Czy marzę? Tak, czasami. O czym? Ciężko powiedzieć.Po prostu tworzę własny, osobisty, fantastyczny świat.I znów marzeniami jestem tam, obok Ciebie, znów tak blisko, jak wtedy, pamiętasz?/ bebelily
|
|
|
Każda osoba, która od nas odchodzi, coś nam po sobie zostawia. Nasz już pech, ze prawie wszystkie z takich przypadków to otrzymane litry łez i nieprzespane noce. I kolejny raz. Kolejny raz przeklinanie jebanego życia, które znowu dało po dupie./ bebelily
|
|
|
Wiesz jak wiele mu zawdzięczam? Zawdzięczam każdy uśmiech, zawdzięczam blask w oczach. Zawdzięczam bezpieczeństwo i poczucie bliskości. Zawdzięczam mu moje życie. Bo gdyby nie on, niczym tak bym się nie cieszyła, z niczego nie była tak dumna, do niczego nie dążyła z takim zapałem. Zabarwił kolorem całą tą szarą bezsensowną rzeczywistość. Tak, to właśnie dzięki niemu wiem jak to jest kochać i być kochaną. /bebelily
|
|
|
Powiedz ile razy płakałaś. Ile razy dzwoniłaś, ile prosiłaś, ile obietnic usłyszałaś, ile razy ponownie zaufałaś. Ile nocy nie przespałaś, ile lekcji opuściłaś, ile myśli poświęcałaś tylko jemu. Jeśli poczułaś że to tyczy się ciebie po przeczytaniu tego, pomyśl nad sobą. Masz jedno życie. Możesz kochać i być kochana. Możesz być szczęśliwa. Możesz być kim zechcesz. Ale nie będąc z nim. Nie dzieląc życia z frajerem, który nigdy nie był Ciebie wart i sama dobrze o tym wiesz. / bebelily
|
|
|
|