 |
“A ja się czułam jednym wielkim, totalnym błędem, wstydem, brakiem celu.”
|
|
 |
Tamta jesień, to miał być ostatni raz, pamiętasz? Nie miało być nikogo innego, bo nie chciałaś kolejny raz cierpieć. Tamta jesień to wspomnienie ostatniego bólu, nieprzespanych nocy, wszystkich wylanych łez. Wiesz, minął już rok. Dawno temu otarłaś mokre policzki i nakleiłaś na twarz uśmiech. Wstajesz każdego dnia rano i żyjesz. Nie sądziłaś, że może być jeszcze dobrze, prawda? Tamtej jesieni nie wyobrażałaś sobie, że dziś będzie pięknie. Pamiętaj, miarą bólu jest upływ czasu. Nic więcej nie stoi na drodze, aby być szczęśliwym.
|
|
 |
cieszę się, że jesteś. gdzieś, w tym samym co ja listopadzie. chociaż tyle mam z niego.
|
|
 |
"Zrobiłam jeden krok, a potem drugi i nagle nie wiedziałam już, gdzie góra, a gdzie dół, jakby świat zaprojektował jakiś porąbany architekt. Zachwiałam się i runęłam na spotkanie chodnika. Beton nie pytał. Beton rozumiał…"
|
|
 |
najgorzej jest, kiedy uciekasz od ludzi bo chcesz być sama. a kiedy jesteś sama nie możesz posiadać się z samotności.
|
|
 |
gdyby zabieg amputacji duszy był możliwy, odkładałabym na niego od urodzenia.
|
|
 |
kiedy jest listopad mam wrażenie, że od poniedziałku do niedzieli jest poniedziałek.
|
|
 |
"- Masz jakieś plany na jesień?
- Pić będę.
- Przecież taki sam miałeś plan na lato!
- O czym ja mam rozmawiać z człowiekiem, który nie rozróżnia wesołego letniego picia od jesiennego depresyjnego pijaństwa?" :D
~ znalezione
|
|
 |
“Nigdy nie usiłowałam sprawić Ci radości, a jednak jesteś mi równie bliski jak moje własne serce. Przywykłam do Twoich słów, do tonu Twojego głosu. Do myśli, które były zawsze moimi. Przywykłam do Ciebie.”
|
|
 |
Mam Ci do zaoferowania wiecej niż te Twoje całonocne wyjścia z kumplami. Mogę dać Ci spokój ducha, że ktoś zawsze przy Tobie będzie, że będę chętna szczerze z Tobą porozmawiać, że gdy będzie potrzeba przyjadę nawet o 3 w nocy Cię wesprzeć, że zawsze będziesz miał do kogo wrócić i do kogo sie przytulić, że będziesz wiedział że jestem tylko Twoja, ale na to jest jeden warunek. Ty musisz to widzieć i doceniać.
- Autor nieznany
|
|
 |
"Wszystko jest już zaleczone. Chodzę, oddycham, żyję, niekiedy nawet się uśmiecham. Tylko czasem, kiedy przypadkiem usłyszę naszą piosenkę, na krótką chwilę rozpadam się na milion kawałków." [Charlotte Nieszyn Jasińska] /tonatyle
|
|
 |
One wszystkie widzą tylko zewnętrzną skorupę, a nie to, kim naprawdę jestem, w głębi. A ty tak. Przejrzałaś moje uroki i iluzje, nawet te, które okazuję swojej rodzinie, tę farsę, którą gram, by przetrwać. Ty dostrzegłaś, kim naprawdę jestem, a mimo to wciąż tu jesteś.
- Julie Kagawa
|
|
|
|