 |
"W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia."
|
|
 |
Poradź sobie z tym. To już nie potrwa długo.
|
|
 |
- Skąd wiesz, kiedy to już koniec?
- Może kiedy bardziej kochasz wspomnienia niż osobę która stoi przed Tobą.
|
|
 |
po pewnym czasie będzie brakowało mi tego, że już nie brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
chodź do mnie. chcę poczuć Ciebie we mnie. rozkołysz uczucia. rozdrażnij zmysły. podziel się sobą. chodź do mnie, kochanie.
|
|
 |
Mam tylko jedną słabość.... kocham za bardzo.
|
|
 |
Zajmujesz przerwy w moich myślach i szczeliny w moich uczuciach...
|
|
 |
"Od zawsze miałam poczucie, że jestem otoczona fosą, że jestem nieufna. Robię wrażenie osoby otwartej, mówię otwarcie na niektóre tematy, natomiast tak naprawdę wiele beczek soli trzeba ze mną zjeść, żebym uznała relację za przyjaźń."
Katarzyna Nosowska
|
|
 |
Myślę, że nie należy tak poważnie wszystkiego traktować. Kochanie kogoś to cudowna rzecz i jeżeli tylko miłość jest szczera, nikt nie może się znaleźć w pułapce. Uwierz w siebie. Ale miłość właśnie na tym polega. Moim zdaniem to naturalne, że zakochany człowiek zdaje się całkowicie na miłość. To jeden z przejawów uczciwości.
|
|
 |
“- Co było piękniejszego, niż jej oczy?
- Dusza, której nie miała żadna inna.”
|
|
 |
tyle lat czekałem na ciebie. przewaliło się nade mną wiele dni złych i takich sobie, wspinałem się do góry i spadałem na samo dno. kochałem i byłem nienawidzony, ale stale czekałem na ciebie. wiedziałem, że spotkam wreszcie ciebie, choćby to spotkanie zdarzyło się po końcu świata
|
|
 |
właściwie to nawet żałuję, że udałem się jakiś taki, że dużo wiem i prawie wszystko przemyślałem. co z tego mam? nic, tylko zniechęcenie
|
|
|
|