|
jestem takim małym chodzącym paradoksem. mogę pomóc dosłownie każdej bliskiej mi osobie. wysłucham, wysunę ramię do wypłakania się, daje rady. a nie potrafię poradzić sobie z samą sobą. /fakajsielamo.
|
|
|
to takie przyjebane uczucie kiedy wiesz, że go kochasz, ale jednocześnie przez Niego cierpisz.
|
|
|
"Gdybym wiedział, że tak trudno będzie puścić Twoją dłoń, nie dotknąłbym jej."
|
|
|
Nie jesteśmy razem, i w sumie mi to pasuje, Bo początki są cudowne, a potem się wszystko psuje
|
|
|
bo czy warto sie skurwic tylko po to by byc modnym?
|
|
|
To ostatnie starcie, w magazynku mam ostatni nabój. Mam sobie kurwa strzelić w łep, bo Kocham Cie na zabój..
|
|
|
Może ciebie spotkam znowu, zaczniemy od początku. Oferuję siebie, przecież i tak nie mam majątku.
|
|
|
Może nie wystarcze ale będe tuż obok prócz ciebie nie ma mnie dla nikogo...
|
|
|
Była inna niż wszystkie. Nie chciała fejmu i rapu. Za każdym razem tak słodko spławiała wszystkich chłopaków. Pierwsza randka na dachu, pocałunek po joincie. Tak poczułem że jesteś dla mnie niezbędna jak słońce
|
|
|
Wtedy byłem dla nich śmieciem nie chciałem wciagać syfu, dzisiaj jadę furą oni leżą brudni od rzygów
|
|
|
I love you and it's killing me.
|
|
|
Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się !
|
|
|
|