 |
Mam słabe nerwy. Zresztą psychikę też. Dlatego trudno mi przetrwać pewne sytuacje, stresy, wymagania. Łatwo się wzruszam. Pozytywnie i negatywnie. Gdy jestem zdenerwowana, jest mi zimno i mam dreszcze. Płaczę też, gdy bliskie mi osoby ranią milczeniem, obojętnością i nienaturalnością. Nic nie poradzę. Od początku byłam przewrażliwiona. /eiiuzależniasz
|
|
 |
Niby wszyscy razem a każdy osobno , gubi swoją wolność skazany na samotność .
|
|
 |
Ten sam wiatr śmierci wieje nam w czterech stronach świata.
|
|
 |
Czasami gdy wstaję rano myślę, że świat jest dziwny. Budzą mnie rozmowy trwające pod blokiem w którym mieszkam, a nie potrafi mnie obudzić zwykły budzik.
Takie sprzeczności widzę wszędzie. Mijamy na ulicach setki ludzi, wydajemy hajs, pracujemy po to żeby mieć hajs. Chodzimy po tych ulicach i niby każdy się gdzieś tam spieszy. Niektórzy słuchają muzyki. Niektórzy, bo więszkość ją tylko odtwarza, tak naprawdę jej nie rozumiejąc. Jeśli oni nie potrafią zrozumieć dźwięków to dlaczego ja nie mógłbym nie rozumieć sprzeczności i tak jest, nie potrafię ich ogarnąć. Czasami ciężko mi odróżnić marzenia od faktów. A czym jest muzyka? Diabłem czy snem? Może czymś pomiędzy.
|
|
 |
Wiesz..dziwne jest to, że większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że warto zatrzymać sie na moment.
Wszyscy są zmęczeni ale nikt nie ma ochoty odpocząć, a warto.
Warto wyjąć słuchawki z uszu, odetchnąć, posłuchać po cichutku płyt, które latami były utaplane w kurzu.
Odciąć sie.. odciąć sie od tego betonowego, brudnego buszu
Zająć się sobą, spojrzeć na siebie w ciszy, w spokoju pośród zwykłych, szarych, tradycyjnych dni.
|
|
 |
I czasami jest tak , że zamykam swój własny świat , włączam piosenkę , tylko raz , i od razu czuje ten strach , widzę te tysiące Twych kłamstw , chamstw których nie szczędziłeś ,dobrze się bawiłeś , tylko się chwaliłeś , z kim jesteś , udawałeś prawdziwe szczęście , by móc zabić we mnie resztę , myślałeś , że zadajesz cierpienie bezbolesne , już nie będę wspominać poprzedni Sylwester , naruszyłeś wtedy moją przestrzeń , łzy zmyłam padającym deszczem ,dreszcze schowane pod poliestrem , przeklinałam świat i mówiłam że już nie będę pisać wierszem , dogoniłeś mnie , krzyczałeś że kochasz , że to najszczersze.
|
|
 |
Jeden z gorszych rodzai smutku,kiedy nie potrafisz wybrać dobrej piosenki i wybierasz ciszę. Toniesz w niej.. I to widać
|
|
 |
Najbardziej przerażającym dźwiękiem na świecie jest bicie własnego serca. Nikt nie lubi o tym mówić, ale to prawda. Jest to dzika bestia, która w samym środku głębokiego strachu dobija się olbrzymią pięścią do jakichś wewnętrznych drzwi, by ją wypuścić.
|
|
 |
Miałam o tym nie myśleć. Nie grzebać w pamięci, nie analizować. Miałam. Tymczasem każdy mój dzień mija na wykonywaniu tych czynności. Jeśli chodzi o niego, termin 'silna wola' dla mnie nie istnieje. Nadal mnie pociąga. Rozkładam na czynniki pierwsze jego obraz. Posturę i twarz. Oczy, usta, szyję. Z precyzją odtwarzam w pamięci chwile, gdy był tylko dla mnie. Robię to, chociaż wiem, że nie mogę. Bo znowu rozlecę się na kawałki.
kurwa.
|
|
 |
Czarne chmury mieszały łzy z deszczem.
|
|
 |
Zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba.
Pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
|
|