 |
Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic.
Jestem może bledsza,
trochę śpiąca,
trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza!
|
|
 |
(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.
|
|
 |
“Gdybym Cię nie kochała, może byłoby mi wszystko jedno.”
|
|
 |
“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”
|
|
 |
Ściśnij mi rękę i powiedz, że jesteś, bo chyba mi źle i znów nie wiem dlaczego.
|
|
 |
To przecież zawsze zostanie w naszej głowie, nawet jeśli próbowałabyś zapomnieć, bo tak naprawdę byłaś wtedy szczęśliwa, a takich dni nie da się zapomnieć..nigdy.
|
|
 |
Nabroiłam. A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałam.
|
|
 |
Dam Ci coś więcej niż morze, nie może
na pewno dostaniesz ocean wspomnień.
Będziesz koło mnie, ja będę w Tobie, wypełnię płuca,
później serce, krwiobieg, na zawsze będziemy współgrać.
|
|
 |
Bez głębszych wdechów, żyjemy na niby.
|
|
 |
Co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem.
Teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć. No sam powiedz, dlaczego gdy jest dobrze szybko przychodzi dobra koniec...?
|
|
|
|