 |
~Zasada siły odśrodkowej w tym samym stopniu sprawdza się w mechanice Newtona co w przypadku kondycji ludzkiej - im szybciej kręci się nasze życie, tym więcej rzeczy się rozpada..
|
|
 |
~Inteligentni ludzie bywają inspirujący albo męczący. Czasami jedno i drugie..
|
|
 |
~W sprzyjających warunkach malutka iskierka może stać się wielkim płomieniem i ogarnąć całe miasto. Podobnie jest z myślą..
|
|
 |
~W kalendarzu wszystkie dni wyglądają tak samo, ale nie są jednakowo ważne..
|
|
 |
Otworzyła drzwi do swojego mieszkania, zaskoczona nie zdążyła nic powiedzieć, bo on natychmiast wszedł, trzasnął drzwiami, wziął w ramiona i przyparł do ściany. -Co tu robisz?-spytała nadal zła po ostatniej sprzeczce.- Jeszcze się pytasz?!- warknął groźnie. Nic nie odpowiedziała, tylko próbowała wyswobodzić się z jego uścisku. - Od kilku dni się do mnie nie odzywasz, nie odpisujesz, nie odbierasz. Co to ma znaczyć?! -Puść mnie-powiedziała spokojnie -Nie. Jesteś moja rozumiesz?! I nikt Cie nie będzie dotykał oprócz mnie! Mam to gdzieś jak bardzo się będziesz o to wściekać. I mam gdzieś, jak będziesz twierdziła, że Cię ograniczam. Jesteś moja. A na tej imprezie byłem dupkiem, że nie zareagowałem na jego przystawianie się do Ciebie. Wybacz mi maleńka....
|
|
 |
Tak bardzo chcę, żebyś był szczęśliwy. Nawet jeśli ma to oznaczać, że mnie nie będzie w Twoim życiu. I wierzę, że może mi też uda się kiedyś znaleźć kogoś kto pomoże mi o Tobie zapomnieć. Kogoś, kto będzie się o mnie troszczył, tak, jak ty. Kogoś, kto będzie potrafił dać mi tyle spokoju i uśmiechu co ty. Wiem, że to nie będziesz Ty i pozwoli oswajam się z tą myślą,która ciągle boli... Wiem, że przyjdzie taki dzień, kiedy zapomnę o Tobie. Mam nadzieję, że w końcu ułożę sobie życie i Ty również. Mam nadzieję...
|
|
 |
"Twoje serce jest gdzieś indziej i ma jakiś inny plan, nie wpłynę na twe uczucia, chociaż chciałabym mieć ten dar".
|
|
 |
Czekałem, żeby ktoś mnie uratował, bo nie mogłem już sam ze sobą wytrzymać. / Anna Morawska
|
|
 |
Nigdy nie wiadomo, jaki dramat kryje się za pozorami ludziego zachowania. / Kaja Platowska
|
|
 |
Jestem Twoja. Pomimo tego, że pozwoliłam Ci odejść... Nadal jestem Twoja. I wiem, że to głupie, ale wciąż czekam mając nadzieję, że może pozwolisz nam spróbować znów.... Może zrozumiesz, że jestem dla Ciebie tak samo ważna jak ty dla mnie. Żyję nadzieją, próbowałam Cię odzyskać, ale więcej nie mogę walczyć sama ze sobą. Tęsknię tak cholernie... Tak bardzo... Wciąż o Tobie myślę... Każde wspomnienie, które do mnie wraca uderza jak milion kawałków szkła w moje ciało... Jednak pomimo tego wciąż czekam i wciąż Cię chcę... Na zawsze....
|
|
 |
C3: -Obiecuję. Nie będę potrafił więcej bez Ciebie. Już zbyt długo udawałem, że Ciebie nie potrzebuję. Jesteś moim narkotykiem. -Zabierz mnie stąd. -wiedziała, że te słowa mu wystarczą. Złapał ją za rękę i nie zwracając uwagi na znajomych, których tu przywiózł i zabrał ją stamtąd. Pojechali do jej mieszkania, gdzie wspólnie spędzili noc ciesząc sie sobą nawzajem. Już wtedy wiedziała, że bedzie te urodziny wspominała jako te najwspanialsze, bo to tego dnia odzyskała miłość swojego życia i znów mogła głęboko oddychać pełnią szczęścia.
|
|
|
|