 |
Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje mi słów.
|
|
 |
|
Nigdy się nie bałam śmierci. Bałam się, i boję się tego, że tam na górzę nigdy Cię nie spotkam. To mnie jedynie rozpierdala wewnętrznie.w
|
|
 |
“Nie chciała już niczego przeżywać w myślach. Chciała wszystko przeżywać naprawdę.”
|
|
 |
Niech czas stanie na minutę gdy jest okej..
|
|
 |
Pamiętaj, za nic w świecie nie oddawaj osoby, na której widok mocniej bije serce.
|
|
 |
Możesz wypierać się tego wszystkiego mała, możesz próbować zapomnieć, ale nie zmienisz tego, że to się stało. I że coś poczułaś.
|
|
 |
Dużo rozmów z samym sobą, dużo pustych słów i wniosków które nie pociągają za sobą żadnych konkretnych działań.
|
|
 |
Myślałam o samobójstwie. Powstrzymywało mnie tylko to, że nikt, absolutnie nikt nie wzruszy się moją śmiercią, że w śmierci będę jeszcze bardziej samotna niż w życiu.
|
|
 |
O czym myślisz o trzeciej nad ranem?
|
|
 |
środek nocy, idziemy całkowicie z tyłu. co po chwile ktoś nas woła abyśmy przyśpieszyli, ale to tak jakbyśmy byli w zupełnie innym świecie. przechodząc obok jednej z ławek, nisko spuszczam głowę i zamykam oczy. za wszelką cenę nie chcę dopuścić do siebie tych wspomnień, a on chwyta moją rękę i sadza na niej. nie zdaje sobie sprawy na jakie niebezpieczeństwo się naraża. ręką pocieram o jej róg czując wciąż obecne "na zawsze". -co jest? -mówiłeś, że uwielbiasz tamtą ławkę, bo widzisz, ja właśnie tej nienawidzę. jestem tutaj pierwszy raz od tamtego czasu. pierwszy raz bez niego. dlatego czuję się tak nieswojo. wyryliśmy tutaj kawałki naszych serc, z tym że on odebrał swoje, zostawiając moje całkiem samo. -co ty gadasz! przecież jestem obok
|
|
 |
Nikt nie docenia tego , jak skutecznie powstrzymuję się od bycia rozszalałym psychopatą.
|
|
 |
Nie każdy uśmiech musi być szczery .
|
|
|
|