 |
Przesiąknięty Twym zapachem, aż do szpiku kości.
Kiedy budzę się rano, Ciebie już nie ma.//Lukasyno
|
|
 |
Miłość jest jak echo, ile dasz jej tyle wraca.//Lukasyno
|
|
 |
Dotknij mnie, dotknę Cię, tam gdzie zechcesz .
Tylko Ty, tylko my, i nie liczy się miejsce.//Lukasyno
|
|
 |
Ja biorę głęboki wdech, ale nic to nie daje.
Nie widzę już kolorów, teraz wszystko jest szare.
Hip-Hop jest darem i nigdy mnie nie zdradził.
Zostaję z nim we dwójkę, bo mam tyle odwagi.//B.R.O
|
|
 |
Sam na sam, tylko ja i ten stan,
kiedy wdycham samotność.
Sam na sam, tylko ja i ten stan, kiedy nie mogę Cię dotknąć..//B.R.O
|
|
 |
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta..//B.R.O
|
|
 |
Kiedy Bóg mi Ciebie zabierał myślałam, że to tylko na chwilę. Miałam wrażenie, że to będzie jak zły sen, który szybko się skończy. Wytrwale szukałam tego momentu kiedy wreszcie się obudzę, jednak do dziś on nie nadszedł. Tak naiwnie wypatrywałam szczęścia, a one uciekło bez planu na powrót. Już dawno powinnam pogodzić się z tym, że pewien etap mojego życia tak dawno się skończył, jednak mimo wszystko ja nadal nie potrafię. Czasem jeszcze się łudzę, że dobre chwile powrócą, chociaż wiem, że to bez sensu. Jednak co w moim życiu ma jakikolwiek sens? W dalszym ciągu nic, ciągle nie potrafię go odnaleźć, przecież on odszedł, razem z Tobą. / napisana
|
|
 |
I bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,bo to co Cię uskrzydla potrafi być jak morderca.
Się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam,
bo prawdziwe uczucie, co by się nie działo, nie przemija .//Kali
|
|
 |
Jeśli grasz w te grę, to musisz grać czysto.//Wilku
|
|
 |
Słońce i tak musi wyjść po burzy.
Promień osuszy, wilgoć poleci w eter.
Jak gorzej być nie może, na pewno będzie lepiej.//Bilon
|
|
 |
Honor, Bóg, rodzina trzyma tak, jak lina alpinisty,
tak jak wszyscy za jednego, tak ja sam jeden za wszystkich. //Pono
|
|
|
|