 |
|
Ej, ale tesknie za Toba. Chociaz mozliwe , ze nie tyle za Toba ile za Twoim ciałem,jezykiem,piersiami i sylwetką .Ale to zawsze cos,prawda?
|
|
 |
|
Nigdy nie chciałem sie tego dowiedziec. Nigdy nie chciałem zebys mi to wyznała, zawsze tak bardzo sie starałem, zeby nie stworzyc romantycznej atmosfery, nie dac ci okazji zebys wypowiedziała te dwa pieprzone słowa i zniszczyła wszystko miedzy nami, bo ja nigdy nie potrafiłbym odpowiedziec Ci tym samym.
|
|
 |
|
Powiedziałas ze z kłamstwem mi do twarzy. I wiesz Mała, miałas racje. Dobrze zaplanowane kłamstwo jest przeciez rownie co ja piekne.
|
|
 |
|
Bo narkotyki daja mniej wiecej takie same, a nawet mocniejsze doznania niz kobiety, a przy tym nie kosztuja tyle zachodu no i rzecz jasna kasy.
|
|
 |
|
Jestem Batmanem. Supermanem. Jestem... jak pieprzony bohater filmów akcji. Mógłbym teraz wyjść na ulicę, i w jedną sekundę wyrwać każdą słodką lalę.
|
|
 |
|
Bo w kazdej kobiecie zyje mniej lub bardziej ukryta suka, i chocbyscie nie wiem jak pieknie, ckliwie i zalosnie mowily o tych waszych bzdurnych uczuciach, to nigdy nie bedziecie w stanie do konca zamaskowac ukrytej w was dziwki.
|
|
 |
|
Ej, mała, a jak Ci powiem, ze kocham nad zycie, to zasponsorujesz mi choc jedna działkę?
|
|
 |
|
Aaaa co mi tam umówie sie z Tobą. Nie zebys mi sie podobała czy cos takiego. Ale wiesz, w sumie to wszystko mi jedno, bo ja po prostu juz od jakiegos czasu przestałem do myslenia uzywac mozgu.
|
|
 |
|
Ej no ale pomysl logicznie, jak ja niby mam na Ciebie reagowac kiedy w miniowie, z tipsami na paznokciach i ogniem w oczach , pakujesz mi się na kolana?!
|
|
 |
|
Ej, gdy pierwszy raz cie zobaczyłem to przyszło mi do głowy, ze jestes pierwsza, ładną laską , ktorej nie chciałbym przeleciec przy pierwszej okazji . Wlasciwie to nie rozumiem dlaczego. To te narkotyki osłabiają pozadanie. Chyba zwyczajnie sie przećpałem.
|
|
 |
|
Uwierz mi, nie bede pojawiał sie w twoim zyciu za często. Pojawie sie raz na jakis czas, rozkocham cie w sobie, wykorzystam i zostawie , a gdy juz sie pozbierasz, to wroce i zaczne wszystko od nowa.
|
|
 |
|
Ej sory mała, nie rozumiem Cie. Przeciez to Ty ze mna zerwałas, a teraz jak widzisz mnie z nią, to co? Zal Ci dupe sciska?!
|
|
|
|