 |
Zachowaj w pamięci nasze dobre wspomnienia. Ale proszę nie bój się tworzyć nowych.
|
|
 |
I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany zapamiętujesz jak coś najpiękniejszego, bo jej prostoty nie da się porównać z niczym innym.
|
|
 |
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu.
|
|
 |
Jeżeli zaczniesz przejmować się porażkami, rozpadniesz się na kawałki.
|
|
 |
Kiedy się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika.
|
|
 |
"Nie ma powodu abyś płakała z powodu osoby, która Cię zraniła. Trzeba cieszyć się, że dzięki niej znalazłaś w sobie motywację do szukania kogoś lepszego."
|
|
 |
Facet może mi mówić, co mam robić, tylko
wtedy, kiedy jestem naga
|
|
 |
"Nie otrzymanie żadnej wiadomości, to tez wiadomość. "
|
|
 |
Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".
|
|
 |
Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.
|
|
 |
Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.
|
|
 |
Mężczyźni potrzebują trzech kobiet matki, żony oraz kochanki.
Trudno jest być wszystkimi naraz, ale można zmieniać role. Chodzi o to aby znaleźć złoty środek.
Daj mężczyźnie za dużo, a stracisz go. Daj mu za mało, a również go stracisz. Dawaj mu czasem za dużo, a czasem za mało, wtedy zostanie przy Tobie
|
|
|
|