 |
- Nie jestem taka głupia jak ustawa przepisuje
|
|
 |
Ja to bym się zabiła z takim lookiem, przecież żaden facet na nią nie spojrzy. Co to za życie?
|
|
 |
- Koniec z solarium. Teraz opalam się tylko na plaży, ekologicznie.
|
|
 |
- Gdy zadajesz mu pytanie w rodzaju: ''Czy wiesz, że słoń to jedyny ssak, który nie umie skakać?'' Albo: ''Słyszałeś, że żyrafa potrafi sobie czyścić uszy językiem?'', uzyskujesz na moment przewagę, którą warto wykorzystać, żeby osiągnąć swój cel.
|
|
 |
- Jadę na dół, a ty? Hmm... też jedziesz na dół. Na górę pojechał ktoś inny.
|
|
 |
- Na pewno coś wymyślił, a ja znowu martwię się na kredyt... znaczy, na zapas...
|
|
 |
Przyjadą z włoskiej ziemi do polskiej i zrobią ze mnie spaghetti.
|
|
 |
- Nie wiedziałam, że tak ciężko być bohaterem. Jak przerabialiśmy Mickiewicza, to w ogóle tego nie rozumiałam, a teraz sama czuję się jak ten dziad Konrad. Sama przeciwko wszystkim.
- Starość nie radość. Dropsy nie tik taki.
|
|
 |
Ja już sobie wszystko przeanalitykowałam. - Chyba przeanalizowałam... - To też.
- Doją człowieka, jak tę dojną krowę. A czy ja wyglądam na krowę?! Dojną?
- Viola do kogo mówisz? – Do mojego Anioła Stróża. Mam nadzieję, że nie poszedł na lunch
- Przychodzę do ciebie z sercem na widelcu.
|
|
 |
Jak Kuba Bogu tak Bóg kubańczykom
|
|
 |
Przedstawienie musi trwać. Takie jest prawo w tym zawodzie. Wszystko się może walić, serce ci pęka, a ty pudrujesz twarz, uśmiechasz się i grasz dalej.
- Złej baletnicy przeszkadza nawet kapusta
|
|
 |
Moje pięć minut. Skoro już nadeszło, wszystko musi być hip-hop.
|
|
|
|